witam mam problem z silnikiem w almerze mojej kobiety sprawa wygląda tak wrzucasz jedynke dajesz gaz do oporu puszczasz sprzęgło a saochodzik nic dopiero za dwie sekundy zaczyna ruszać i to tak jak by ciągnął za sobą tira z pełnym załadunkiem i tak na karzdym biegu no i spalanie mu skoczyło do 18l na 100km.Byłem i w serwisie i u kilku elektryków i mechaników i wszyscy rozkładają ręce.
co to jest??????
mam duży problem z silnikiem
Moderator: Moderator
Spec ze mnie nie jest ale stawiam chyba że zaczeło ci sie ślizgać sprzęgło. Trza wymienić.
Nie wiem kiedyś ktoś dawał 100% test na zjechane sprzęgło. Zaciągasz ręczny, wrzucasz 4 i gaz. Jak ci nie zgaśnie to właśnie sprzęgło
Nie wiem kiedyś ktoś dawał 100% test na zjechane sprzęgło. Zaciągasz ręczny, wrzucasz 4 i gaz. Jak ci nie zgaśnie to właśnie sprzęgło
hmm... to chyba bylo inaczejchuckie pisze:Spec ze mnie nie jest ale stawiam chyba że zaczeło ci sie ślizgać sprzęgło. Trza wymienić.
Nie wiem kiedyś ktoś dawał 100% test na zjechane sprzęgło. Zaciągasz ręczny, wrzucasz 4 i gaz. Jak ci nie zgaśnie to właśnie sprzęgło
4 bieg, bez recznego, bez gazu, puszczasz sprzeglo. Jak szarpnie i zgasnie to sprzeglo raczej ok, jak sie przetoczy chocby kawalek tzn ze sie slizga
W każdym troche prawdy jest Jedno jest pewne że to sprzęgło, ale że tak sie spytam co to za mechanicy/spece którzy nie wiedzą tak błachej usterce??
nie to nie sprzęgło sprawdziłem to musi być coś głębiej bo ma momęty że na chwile wraca do normaknych osiągów na jakieś 100km a potem znowu. mechanicy wymienili przepływomierz, pompe paliwa filtry i tłumiki i nic nadal to samo
sorki ale po drodze miedzy kolami a silnikiem jest: sprzeglo, skrzynia biegow, przeguby (przedni naped)
wiec jesli silnik sie wkreca na obroty a auto stoi w miejscu... sam sobie odpowiedz co to moze byc
wiec jesli silnik sie wkreca na obroty a auto stoi w miejscu... sam sobie odpowiedz co to moze byc
To musi być sprzęgło!!!!!!!!!
Jeśli silnik pracuje normalnie i w skrzyni też jest ok(tzn. nic nie zgrzyta strzela itp.)
to nie moze byc nic innego
Jeśli silnik pracuje normalnie i w skrzyni też jest ok(tzn. nic nie zgrzyta strzela itp.)
to nie moze byc nic innego
Oby asfalt zawsze był suchy, gładki i lśniący. Amen
kurcze moze to i sprzęgło pojede sprwdzic ale najbardziej mnie zastanawia to że od czasu do czasu jeździ normalnie jk by nigdy nic. sprawdze sprzęgło i dam znać
Może jeszcze ewentualnie coś z linką sprzęgła
Naciaga się, blokuje lub coś innego
Naciaga się, blokuje lub coś innego
Oby asfalt zawsze był suchy, gładki i lśniący. Amen
docisk sprzęgła - mien cały kumplet !!
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #001/06 lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
[/scroll]
[/scroll]
jednak sprzęgło jak wrzuciłem 4 i dałem po gozie atko nie zgasło ale sprzęgło się zjaało wreście po prawie roku dzięki wam rozwiązałem problem to są mechanicy jeszcze raz wielkie dzięki
- jarkowy
- Założyciel Klubu
- Posty: 1088
- Rejestracja: sob 26 lip, 2003 23:29
- Lokalizacja: Władysławowo
- Kontakt:
Tyko niech Ci inni mechanicy montują to sprzęgło a nie ci którzy diagnozowali przez rok... (pewnie rok temu mozna było poprawić ustawienie pedału JEDNĄ sróbką i byś dalej spokojnie jeździł...)
GTR Sprzedany ale Avatara spobie zostawiam z sentymentu...
SKYRACING
OO\____/OO
602227141
Turbokiller
automatyka www.horyzont.co
pokoje gościnne nad morzem we władysławowwie www.impresja.co
600-961-666
SKYRACING
OO\____/OO
602227141
Turbokiller
automatyka www.horyzont.co
pokoje gościnne nad morzem we władysławowwie www.impresja.co
600-961-666
A sonda lambda ?
Nie wiem jakich masz mechaników ale ja miałem taką historię z CC sportingiem.
Przez 3 lata jeździłem z podobnymi objawami tzn. Silnik okresowo się dusił i palił więcej niż powinien. Osiągi też nie były jak należy ,ale okresowo dostawał kopyta.
Jeździłem po servisach fiata i dupa ,na komputerach wszystko było OK. Płaciłem i płaciłem i nic- przez 3 lata - myślałem że mnie kur... weźmie.Przypadkowo kiedyś wjechałem do warsztatu elektrycznego no i sprawdzili mi sande na specjalistycznym monitorze ,poprostu sondy jużnie było .Po wymianie wszystko OK. Szkoda tylko że auto sprzedałem za 2 tyg .Tyle właśnie się nacieszyłem.
Dlatego nigdy nie pojade do ASO !!!!!
Ja stawiam na 100% sonde - tylko trzeba ją dokładnie sprawdzić.
Nie wiem jakich masz mechaników ale ja miałem taką historię z CC sportingiem.
Przez 3 lata jeździłem z podobnymi objawami tzn. Silnik okresowo się dusił i palił więcej niż powinien. Osiągi też nie były jak należy ,ale okresowo dostawał kopyta.
Jeździłem po servisach fiata i dupa ,na komputerach wszystko było OK. Płaciłem i płaciłem i nic- przez 3 lata - myślałem że mnie kur... weźmie.Przypadkowo kiedyś wjechałem do warsztatu elektrycznego no i sprawdzili mi sande na specjalistycznym monitorze ,poprostu sondy jużnie było .Po wymianie wszystko OK. Szkoda tylko że auto sprzedałem za 2 tyg .Tyle właśnie się nacieszyłem.
Dlatego nigdy nie pojade do ASO !!!!!
Ja stawiam na 100% sonde - tylko trzeba ją dokładnie sprawdzić.