Moderator: Moderator
A wiesz Rafi że dyferencjał ma inne przełożenie, że wał jest inny, że koło zamachowe jest inne, że trzeba sprzęgło kupić z dociskiem, RE4R01A występująca w S13/S14 jest sterowana elektronicznie i trzeba też ECU wymienić, nie wspominając o siłownikach i pedałach. No faktycznie, 500PLNRafi pisze:<font class="red">PIP</font> pies jaka skrzynia jak motor zdrowy skrzynie leżą na każdym śmietniku za grosiny od 500zł kupi manuala. Moim zdaniem jeśli motorzyna podaje to warto
Uważam że się nadają. Zakładasz shift kit i upgradeowany konwerter i niema bata że manualem szybciej na ćwiartkę polecisz, dodatkowym plusem jest to i chyba dlatego automaty są lepsze od manuali na 400m że przy zmianie biegu nie tracisz ciśnienia doładowania co ma miejsce w manualach. W seryjnych furach automat traci przez to ze zabiera dużo mocy jako napęd ale w mocniejszych... Postaram się to udowodnić jak skończę mój "projekt"ChEsTeR pisze:Mnie tam sie automaty podobaja. Do napadanie sie nie nadaja ale jako dupowoz to jest cud malina wynalazek. Pojezdzij sobie w koreczku dwie godziny ze sprzegielkiem ze spiekow a potem przejedz to samo automatem.
Chyba się trochę za bardzo rozpedziłeś.Suchar pisze:Czytając Wasze wypowiedzi odnośnie automatów, nasuwa mi się jedna refleksja:
Ci co narzekają, że automaty są do dupy, nigdy takiego samochodu własnymi rękoma i nogami - nie prowadzili. To cecha typowa dla Polaków - "nie wiem, nie znam, nie orientuję" ale swoje psie 3 grosze zawsze musze wsadzić.
Zaprawdę prosżę Was zlitujcie się i przestańcie pieprzyć 3x po 2.15, że automaty są do dupy. Nie po to człowiek wymyśla takie diwajsy, żeby sobie utrudniać, lecz ułatwić życie.
Skoro podchodzicie do tematu w iście sportowym stylu, to zapytam:
Czy drag-boxy też są do dupy ???
fakt faktem ok 1sekuny sie traci w 200sx sam posiadam s14a z automatem ale na 1/4mili mialem 16sekund i to z normalnym ruszeniem D i ogien bez przyhamowania i palenia gumy spokojnie radzilem sobie z autkami manualnymi o podobnej masie i mocy mysle ze jak bym ruszyl z uzyciem hamulca roboczego byla by wysoka 15tka ale to gdybanie:) apropos poszalenia automatem tez mozna nawet troszke podriftowac do ok 110kmh:) i tak nie sadze zeby ktorys z nas driftowal przy wiekrzych predkosciach zapinamy na 2 i wlanczamy O/D i mozna sie pobawic fakt trzeba sie przyzwyczaic i nauczyc jezdzic automatem bo poczatki sa ciezkie a wszczegolnosci jak jestesmy w pozycji D i damy ogien i naste[puje redukcjia:D hihi mozna wtedy niechcacy sie obkrecic szczegolnie w przypadku naszych samochodow fak mam jeszcze manualne autko i tak dla przyjemnosci poszalec i zmieniac biegi jest fajnie ale w codziennej eksploatacji to dzieki automatka bym nie zamianil juz w zyciu a korki niestety coraz wiekrze
Cały OT na temat skrzyni leży tutaj.
