Nissan Klub Turbokillers

WITAM OSTATNIO ZAUWAZYLEM ZE MI BABLI W ZBIORNICZKU CHLODZENIA CZY TO USZCZELKA POD GLOWICA CZY JAK JAK TAK TO CZY PLANOWAC GLOWICE

a jeszcze wywala mi do zbiorniczka plyn ale potem na zimnym go wciagnie spowrotem temperatura stoi na samym srodku gzac grzeje dobrze w srodku ale weze sa twarde

głowica do planowania i wymiana uszczelki głowity

Odgrzewam.
Problem wyglada nastepujaco. S13 z CA. Jade sobie spokojnie jakis czas, wskaznik temp, stoi na swojej pozycji, ogrzewanie bardzo dobre, dojezdzam do celu podrozy, otwieram maske, węże wodne twarde jak skala. Odkrecam korek, wyleje sie troche, chlodnica pelna. Zgasze silnik, ostygnie, odkrecam korek w chlodnicy, poziom plynu tak jak powinien byc, bede jechal do rozgrzania, weze znowu twarde.

Mysle, ze to zapowietrzony uklad. ALE. --->
W weekend pracowal sobie przez dluzszy czas, temperatura pracy juz dawno osiagnieta, na otwartym korku nie puszcza ani banki w chlodnice, na zamknietym weze nie puchna. Ogrzewanie w srodku piekne. Pojezdzilem chwile, wszystko ok. Niedziele cała stal w garazu, dzisiaj ta sama polka...

Czasami po zgaszeniu slychac jak w przewodach wodnych od turbo plyn jakby sie gotowal, takie ala chrumkanie (przewody oplot od Banofa).

Jakies pomysly? Uszczelka pod glowica zrobiona, glowica planowana, sprawdzana na szczelnosc.

a to nie jest normalne? Przeciez cisnienie w ukladzie rosnie wraz ze wzrostem temperatury.

niby tak, ale po poprawnym odpowietrzeniu np. w VAG'ach weze sa miekkie i nic nie puchnie.

korek w chłodnicy "puszcza" wodę do naczynka jak ciśnienie w układzie przekroczy ok 1.2b wiec jeżeli nie masz jakiegoś niepewnego tuningowego korka to układ i tak sam się odpowietrzy nawet na zakręconej chłodnicy

niestety nie mam ori korka, jest wstawiony zamiennik, niby 0.9 bara

masz nowe przewody czy 20 letnie używki ?

Poza tą twardością przewodów jest jakiś objaw niekorzystny ?

W teorii układ powinien sobie sam dać radę. Jeżeli wywalałby płyn albo strzelał z korka na chłopdnicy oleju, to wtedy są anomalie. Pamiętaj, że silnik ma swój wiek a przewody podejrzewam nie są nowe

podmień ten korek na ori, bo może nie ogarnia tematu i temu węże puchną. wkońcu "0.9b" to opcja do bezproblemowego ściśnięcia ręką, a jeśli korek daje dupki to masz tam dużo więcej. W czystej teorii lepiej bo płyn gotuje się w znacznie wyższej temperaturze, ale biorąc pod uwagę gumowe węże złączki itp raczej to niebezpieczne, że któryś padnie i wyleje wszystko na asphalt ;]

Dasiek pisze:masz nowe przewody czy 20 letnie używki ?

Oryginalne przewody, 25 lat na karku. Na wymiane mam silikonowe.

Dasiek pisze:Poza tą twardością przewodów jest jakiś objaw niekorzystny ?

Nic innego sie nie dzieje.

Chyba sie dzisiaj przestraszyl, bo po dluzszej jezdzie przewody miekkie
Jak bedzie sie jeszcze tak dzialo to zmienie korek i przewody.

ja u siebie w VG30dett tez mam taki problem... nie wiem dla czego ale sa twardsze... moze nie jak skala ale sa twwardsze.. draXan a Ty jak masz u siebie z tymi wezami? mam korek 1.3b koyorad a mialem wczesniej meganracing 1.1b
nie mam problemow z przegrzewaniem sie temperatura caly czas 80stopni
myslalem ze to wina zle odpowietrzonego ukladu.. ale nie... odpalajac auto na odkreconym korku nie ida zadne bombelki..
znalazlem malenki wyciek z ktorym sobie poradzilem dokrecajac opaske.... lecz teraz mam zamiar wymienic wszystkie przewody od wody-turbo i dac wszedzie nowe opaski.. a troche ich jest

zrób najpierw test uszczelki ale porządny . Są przyrządy z tym niebieskim płynem.

Ale czym wy się przejmujecie bo nie kumam? Zawsze są twarde przewody jak się da w palniek i tyle. Nihil novi.

Jeśli nei macie oleju w wodzie i na odwrót, nie wywala wam funntanny z chłodnicy/zbiorniczka ogrzewanie dziąła itd t nie ma się czym przejmować.

Macie LPG? Czasem magicy zamontują reduktor tak że robi się w nim bąbel powietrza, miałem tak w jednym aucie...

PS-lepiej żeby wąż był twardy niż miękki