Mam taki problem, padł mi tps(auto przerywało po odłączeniu jechało równo) naszczęście miałem nowy. Zakładamy, regulujemy i teraz zonk.
Serwisówka podaje(u mnei s.156) że na zamkniętej przepustnicy ppowinien być 1 Kom a na otwrtek maks. 9km. Niestety jeśli na zamkniętej ustawie 1 to na otwartej mam tylko ~8.5, a jeśli na otwartej ustawie 9 to na zamkniętej mam ~1.3.
Na pierwszej opcji auto przerywa i wali w wydech przy około 2-3tys przy drugiej gasną wolne i auto lekko przerywa przy ok.5 tys.
Kiedy przy jakich wartościach ecu widzi zamkniętą przepustnicę a przy jakich maks. otwartą w praktyce?
Wygląda to tak jakby tps miał inny zakres niż moja przepustnica:? Jak to u was wyglądało? Może ten tps co go mam też jest nie do końca sprawny(stary wogole nei miał przejścia, martwy).
Uploaded with ImageShack.us
Walka z TPS
Moderator: Moderator
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
Nowy nowy, czy nowy stary? Jeśli nowy oryginał to swoje poleżał - mógł zaśniedzieć na ścieżkach.
Dorwij kogoś ze sprawnym silnikiem i zmierz mu na aucie - może multimetr masz niedokładny, a przyczyna problemów siedzi gdzie indziej (zbieg okoliczności).
Np. u mnie z gumowego dywanika zrobił się ogranicznik mocy - róg się ułożył pod pedałem gazu i się przepustnica do końca nie otwierała (obczaiłem dopiero przy pomocy nistune) - nie twierdzę że ty tak masz, ale czasem dzieją się rzeczy które do głowy nie przyjdą
Dorwij kogoś ze sprawnym silnikiem i zmierz mu na aucie - może multimetr masz niedokładny, a przyczyna problemów siedzi gdzie indziej (zbieg okoliczności).
Np. u mnie z gumowego dywanika zrobił się ogranicznik mocy - róg się ułożył pod pedałem gazu i się przepustnica do końca nie otwierała (obczaiłem dopiero przy pomocy nistune) - nie twierdzę że ty tak masz, ale czasem dzieją się rzeczy które do głowy nie przyjdą
Ostatnio zmieniony sob 09 lip, 2011 00:02 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Źle regulujesz
Pisałem już o tym, jak u mnie było z regulacją.
Nie reguluj na ilość kOhm, tylko na zamknięcie Idle Switcha.
Podłącz miernik do wtyków Idle Switcha, ustaw na sprawdzanie przejścia i reguluj tak, by przy zamkniętej przepustnicy był włączony, ale jak uchylisz ją bardzo leciutko by się wyłączał (nie było przejści na stykach).
Czy wyjdzie Ci równe 1kOhm, czy 1.3kOhm na zamkniętej na to nie patrz.
Ważne, by Idle Switch się wyłączał przy bardzo lekko uchylonej przepustnicy, wtedy nie powinien szarpać, bo powietrze leci już przepustnicą i krokowy nie musi regulować.
Jak przy wychylonej będzie Idle Switch włączony, to krokowy będzie dawał powietrze i przepustnicą pójdzie powietrze, w efekcie komp będzie myślał, że jest bieg jałowy a przepustnicą będzie szło powietrze, a nie powinno i będzie szarpał, dławił się i niewiadomo co jeszcze.
Pisałem już o tym, jak u mnie było z regulacją.
Nie reguluj na ilość kOhm, tylko na zamknięcie Idle Switcha.
Podłącz miernik do wtyków Idle Switcha, ustaw na sprawdzanie przejścia i reguluj tak, by przy zamkniętej przepustnicy był włączony, ale jak uchylisz ją bardzo leciutko by się wyłączał (nie było przejści na stykach).
Czy wyjdzie Ci równe 1kOhm, czy 1.3kOhm na zamkniętej na to nie patrz.
Ważne, by Idle Switch się wyłączał przy bardzo lekko uchylonej przepustnicy, wtedy nie powinien szarpać, bo powietrze leci już przepustnicą i krokowy nie musi regulować.
Jak przy wychylonej będzie Idle Switch włączony, to krokowy będzie dawał powietrze i przepustnicą pójdzie powietrze, w efekcie komp będzie myślał, że jest bieg jałowy a przepustnicą będzie szło powietrze, a nie powinno i będzie szarpał, dławił się i niewiadomo co jeszcze.
Powoli powoli, bo się rozp.....li
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Spróbuję w ten sposób! Dzięki!
A wie ktoś od jakiej wartości ecu widzi maksymalne obciążenie? To jest bardzo ważne!
A wie ktoś od jakiej wartości ecu widzi maksymalne obciążenie? To jest bardzo ważne!
Ostatnio zmieniony sob 09 lip, 2011 14:03 przez PiotrekŁDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Po ciezkich bojach stwierdzam że to chyba nie winna tps's. Jest ustawiony dobrze a na dodatek okazało się że mój stary tps dobrze działał tylko kolega źle pomierzył...
Ale po odłączneiu tps auto zaczyna pracować 100% normalnie. Nic nei rpzerywa i nie strzela w wydech. Jedynie obroty jałowe to 1100. Teraz pytanie z czym to można połączyć i na co wskazuje ta diagnoza?
może to być problem z air regulatorem albo acc valve? Ich działanie jest chyba w jakiś sposób połączone z tps'em?
Po za tym od pewnego czasu auto mi lubiło przygasać na wolnych obrotach(czasem było 100% dobrze...) .\
Ehh, kolejny tajemniczy powód przerywania nismo....
Ale po odłączneiu tps auto zaczyna pracować 100% normalnie. Nic nei rpzerywa i nie strzela w wydech. Jedynie obroty jałowe to 1100. Teraz pytanie z czym to można połączyć i na co wskazuje ta diagnoza?
może to być problem z air regulatorem albo acc valve? Ich działanie jest chyba w jakiś sposób połączone z tps'em?
Po za tym od pewnego czasu auto mi lubiło przygasać na wolnych obrotach(czasem było 100% dobrze...) .\
Ehh, kolejny tajemniczy powód przerywania nismo....
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Jutro sprawdze. Panowie burza mózgów bo do zlotu kilka dni zostało
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Odłączając TPS masz na myśli tylko kostkę od czujnika położenia przepustnicy, czy też Idle Switch?
Mi to wygląda na to, że przy podłączonej kostce krokowy cały czas działa i przechodzi przez niego lewe powietrze, po odłączeniu kostki krokowy nie działa, obroty idą w górę, bo niema jak ich regulować, ale jedzie jak powinien
Jestem za tym, co mówi Roball, może krokowy siadł
Jeśli chodzi o Air Regulator, zobacz czy nie puszcza lewego powietrza.
Możesz go całkowicie wywalić i zaślepić przewody, wtedy po odpaleniu zamiast mieć 1500 obrotów na zimnym będzie około 1100.
Wątpie, że to może być Air Regulator, bo tam jest bimetal i otwarcie niema nic wspólnego z kompem, tak jak termostat
Co do przygasania na wolnych miałem kiedyś tak, że podciśnienie nagle z -0.6 podnosiło się do prawie 0 obroty spadały i trzęsło całą budą. Przyczyną były węże odmy. Jest połączona z kolektorem ssącym i opaski nie trzymały porządnie i lewe powietrze tamtędy szło
Wiem, że może niema to nic wspólnego, ale jakbyś miał w pobliżu lampe stroboskopową, to sprawdź zapłon. Może dziwnym trafem się przestawił
Mi to wygląda na to, że przy podłączonej kostce krokowy cały czas działa i przechodzi przez niego lewe powietrze, po odłączeniu kostki krokowy nie działa, obroty idą w górę, bo niema jak ich regulować, ale jedzie jak powinien
Jestem za tym, co mówi Roball, może krokowy siadł
Jeśli chodzi o Air Regulator, zobacz czy nie puszcza lewego powietrza.
Możesz go całkowicie wywalić i zaślepić przewody, wtedy po odpaleniu zamiast mieć 1500 obrotów na zimnym będzie około 1100.
Wątpie, że to może być Air Regulator, bo tam jest bimetal i otwarcie niema nic wspólnego z kompem, tak jak termostat
Co do przygasania na wolnych miałem kiedyś tak, że podciśnienie nagle z -0.6 podnosiło się do prawie 0 obroty spadały i trzęsło całą budą. Przyczyną były węże odmy. Jest połączona z kolektorem ssącym i opaski nie trzymały porządnie i lewe powietrze tamtędy szło
Wiem, że może niema to nic wspólnego, ale jakbyś miał w pobliżu lampe stroboskopową, to sprawdź zapłon. Może dziwnym trafem się przestawił
Powoli powoli, bo się rozp.....li
to ja sie podlacze. u mnie sie dzieja takie rzeczy ze autko na zimnym silniku chodzi normalnie a po zagrzaniu obroty ida w gore do 1200 i spadaja do normalnych...gora, dol, gora, dol...tez mystalem nad tps'em ale nie wiem...przeplywka, krokowiec.... czasami pomiedzy 2 a 3 tys. obr dostaje zamula. Macie pomysl?
______________
(O O/ - - \O O)
--------------------
.oo
(O O/ - - \O O)
--------------------
.oo
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Wywal Air Regulator, może się nie domyka i obroty podbija.
Nie zaszkodzi przeczyścić przepływki, krokowca, styków gdzie się da (TPS, przepływka, krokowiec, czujnik temperatury).
Sprawdź, czy TPS się nie przestawił, może te śrubki się coś poluzowały, ustawianie opisałem w wyższym poście
Czujnik temperatury też możesz sprawdzić, ale wątpie, czy większa dawka benzyny podbijała by tak bardzo obroty. Rozgrzej go i zobacz, czy ma około 300Ohm.
Możesz też odłączyć sonde i zobacz, czy dalej ma zamuł przy 2-3 tysiącach obrotów, w końcu sonda działa do 3 tysięcy
Nie zaszkodzi przeczyścić przepływki, krokowca, styków gdzie się da (TPS, przepływka, krokowiec, czujnik temperatury).
Sprawdź, czy TPS się nie przestawił, może te śrubki się coś poluzowały, ustawianie opisałem w wyższym poście
Czujnik temperatury też możesz sprawdzić, ale wątpie, czy większa dawka benzyny podbijała by tak bardzo obroty. Rozgrzej go i zobacz, czy ma około 300Ohm.
Możesz też odłączyć sonde i zobacz, czy dalej ma zamuł przy 2-3 tysiącach obrotów, w końcu sonda działa do 3 tysięcy
Powoli powoli, bo się rozp.....li
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Odłączyłem dziś wszystkie trzy kostki od air regulatora a.c.c velwa i ktokowca i... to samo Ciekawe jest to że na zimnym wszystko godzi glanc pomada a jak tylko złapie trochę temp to zaczyna przerywać:/ Czy to wskazuje na air regulator?
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Roball od czujnika temp nie przerywa i nie wali w wydech tak że pigeon mi się włącza przy 2tys(podtrzymywanie turbo mam xD! ) Po za tym czemu by ustawało po odpięciu tps?
- roball
- -#Moderator
- Posty: 3140
- Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
- Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki
Zależy co pokazuje czujnik jak się zepsuje - jeżeli niską temp. to silnik jest cały czas na ssaniu i go zalewa do tego stopnia że gaśnie, o jeździe w ogóle nie ma mowy.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
a zombie zombie zombie...
-
- Prime Druciarz
- Posty: 1598
- Rejestracja: sob 18 kwie, 2009 19:47
- Lokalizacja: Łódź
Skrzynka wódki dla Ceibie roball! To był czujnik temp... Wymieniałem nie cąły rok temu i do tego po odłaczeniu tps przestawał szwankować i to mnie zmyliło. W każdym razie dzieki bardzo! Zaraz jade po nowy, zmieniam olej na wszelki i ogień