charakterystyka map sensora w 200sx s14 sr20det

ECU, chip, SMT, ECU MASter, Apexi i inne wynalazki typu: EBC, kontrole trakcji, kontrole stuku,

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

widzialesn kiedykolwiek chociaz oprogramowanie do ktoregos z nich???
mapy sa tam podane w funkcji obciazenia (np cisnienie z map sensora albo sygnal z czujnika polozenia przepustnicy itd) oraz obrotow
W oprogramowaniu swinki mozesz miec nawet ta skale w kilogramach opisana. Swinka to nie standalone i musi sie dostosowac do tego co potrzebuje ECU.

Czyli w osi X masz napiecie z przeplywki, a w osi Y RPM. Wpada ci na jedno wejscie analogowe
napiecie z przeplywki i wychodzi na wyjciu do ECU zmodyfikowane wedle twojej mapy (ale dane takie jak z MAF bo algorytm w ECU prawidlowo dziala tylko z takimi danymi)... Wiec bary tu nie wiele do tego maja bo swinka nie wyliczy cisnienia z przeplywki (ma za malo danych).
jak widzisz na poziomej osi jako deflection mamy cisnienie z map sensora... sek w tym, ze w oprogramowaniu zdefiniowany jest wlasnie jakis MPX i to cisnienie nie bedzie sie dokladnie zgadzalo z rzeczywistym
przy strojeniu nie ma to znaczenia, gdyz zaleznosci beda takie same,
Znowu sie motasz zastanow sie albo MPX, albo MAF... mimo wszystko w aucie masz dalej MAF i musisz ten sygnal modyfikowac wiec skala X jest skala napiecia z MAF...

gdybym to robil to chyba jeszcze jednego nie doczytales.. a mianowicie tego, ze w ecumasterze mozna dodac dwie korekcje,
korekcje ci nic nie dadza... bo jak juz wspomnialem algorytm w ECU wylicza dane z przeplywki i nie da sie prosto przeliczyc cisnienia na mase powietrza jakie przeszlo...
dobrze polamales sobie zeby na strojeniu tych aut, ale cos z tego wyszlo???
Mowie o mnie i o Jarku... Jarek juz troche aut zrobil i jakos dzialaja, pozatym jest chyba jedna z pierwszych osob ktore zaczely cokolwiek modyfikowac w sterowaniu Nissana...
Jesli chodzi o mnie to przykladem jest moj nissan ktory jakos nie ma problemow z jazda, a mam go gdzies od 99 roku (w tym jeden remont po padzie pompy oleju)... Jesli sie bedziesz pytal o zawody to powiem ze 1/4 mnie nie interesuje bo to jest dla mnei nudne...

Nie jestem tez tunerem ktory na tym zarabiam, wszystko robie hobbystycznie i staram sie dzielic informacjami. Nie stroje dla tego kosmicznej ilosci aut (nie mam na to czasu), ani nie mam potrzeby wciskania klientom jedynie slusznych racji (nie mam z tego kasy)...

Kolejna sprawa to strojenie swinki nie jest jakas wielka trudnoscia, bo nawet jak cos skonocisz to po czesci algorytmy w ECU uratuja ci tylek. Druga sprawa to nie wszedzie jest tak pieknie i nie kazdy ECU dobrze wspolpracuje ze swinka, akurat ECU nissana jest bardzo
rozbudowane (jesli chodzi o algorytmy) i wiele spraw nie przeskoczysz swinka tak jak w innych samochodach.
A co do wyjadaczy to jak znajdziesz mi kogos kto napisze mi mape 32x32 :) do nissana od zera (czyli ma czyste pola) bez rozwalenia silnika to chetnie takiego poznam...

procz tego moge liczyc na staly support od tworcy ecumastera
ale co to ma do sprawy, swinka to prosty uklad i bez wiedzy jak dziala ECU optymalnie sie nie zestroi... a tutaj wlasnie robisz blad...


Lui:

w świnkach nie ma innej opcji jak modyfikacja jakiegoś sygnało analogowego, i akurat modyfikacja napięcia na przepływce daje najlepsze rezultaty jeśli chodzi o paliwo,(w s14 można zejść z AFR w całym zakresie nawet do 9) no i tu nie ma co się kłucić, świnką inaczej się nie zrobi
Dokladnie tak jest dlatego w osi X moze byc napisane co sie chce bo i tak modyfikujesz napiecie "sygnal analogowy" (oczywiscie mowimy caly czas o 200sx, a nie o innych gdzie mamy np. MAP lub MAF ale z wyjsciem czestotliwosci).

no to jak już ma się taką świnkę to moim zdaniem prościej jest modyfikować mapę (w śwince) w skali ciśnienie / obroty, szczególnie jeśli chodzi o modyfikację głównie przy wyższym ciśnieniu doładowania i wyższych obrotach
Dokladnie ale caly czas modyfikujemy sygnal z MAF... i dajemy dane dla ECU takie jak sygnal z MAF, a nie MAP... Poprostu algorytm w ECU potrafi wyliczyc mieszanke tylko z takich danych.
nie rozumiem o co Ci chodzi Tom z tą temperaturą, to że dla sterownika
Tutaj schodzimy wlasnie do poziomu ECU... Poprostu calkiem inaczej wygladaja algorytmy do obliczania mieszanki z przeplywki + ewentualnie temperatura, a calkiem inaczej dla cisnienia + temperatura.

Temperatura jest potrzebna do korekcji...

Dla ECU nie sa istotne bar-y, on musi wyliczyc ile ma powietrza w cylindrach i wzgledem tego dobrac odpowiednia dawke paliwa... Niestety jak wiesz znajac samo cisnienie w kolektorze nie jestes w stanie wyliczyc ile powietrza jest w cylindrach - a to wlasnie jest istotne...

Dlatego jesli ECU przystosowane jest do obslugi MAF-a bardzo trudno pogodzic z MAP-em, za pomoca zewnetrznego ukladu. Owszem auto bedzie jezdzilo (Cziko), ale cala zabawa dalego odbiega od optymalnego sterowania silnikiem (a jest to proces bardzo zlozony)...

ale czy to ma takie znaczenia jak i tak jest tylko 8 kolumn z ciśnieniem w śwince ?
w sumie masz mniejsza dokladnosc, ale dalej mowimy o MAF, a nie MAP... nissan ma mapy 16x16 wiec widzisz jak optymalne jest strojenie :)

Czyli jak widac MAP-a mozna sobie dodac np. aby wyswietlac dane na zegarku dla nas, lub tak jak zrobiles sterowac zaworkiem EBC. Z tym ze te EBC dziala niezbyt ok. w przypadku swinki, potrafia wystopic piki cisnienia jak i falowanie cisnienia co znacznie pogarsza parametry... Dlatego np. lepiej stosowac APEX-i ktory ma do tego odpowiednio opracowane
algorytmy...

Niestety zbytnio sie nie nadaje sie aby zastepowac nim przeplywke, bo ECU straci czesc swoich zalet (prawidlowe wyliczanie mieszanki). Owszem mozna zrobic taki konwerter, ale trzeba mu dostarczyc z silnika wiecej danych oraz w oprogramowaniu robiacym obliczenia uwzglednic wiele czynnikow choc by VQMAP (charakterystyka przeplywki).
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
jarkowy
Założyciel Klubu
Założyciel Klubu
Posty: 1088
Rejestracja: sob 26 lip, 2003 23:29
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Dobra wy sie znacie ja nie. poza tym ze pomontowałem juz z 10SMT, 20 chipów i pare innych wynalazków. Owszenm nie wszystkie są bezawaryjne - z różnych powodów ale jak mi powiecie ze nigdy niczego nie zepsuliśćie to albo kłamiecie albo właśnie sie coś zaraz rozsypie jak mnie nie posłuchacie...

OK strocicie sobie w funkcji orginalnego MAPa, ok a co w sytyuacj jak bedzie s14 bez MAP? Takich jest większość to jak to stroić? Trzeba dołożyć MPX?

Jak pokazuje strona perfectpower jak należy podłaczać smt w s14? pod map?
No wiec pisząc ze stroicie MAPem albo w funkcji MPA ja pisze że to bzdura - bo tak owszem można, ale można też efektywniej.

Jeśli jednak młody klubowiczu loraku uważasz ze nie mamy o tym pojęcia to sie mylisz...Moja s13 jako 2 w pl (i to równolegle z tadkiem i powstawaniem firmy JSS, a wtwedy internet był w powiakach na modemie ) miała włożoną t28 to by l rok 1999 w tym czasie zbudowałem też do niej sam chipa i miała 270KM. Od tamtego casu nie siadziałem w ciemnej komurce wiec mam pojęcie o samochodach jak i tom który z pliku hexagonalnego zczytał cały program obsługujący ecu i wie o każdym wierszu w tym programie wszystko. Nie gadasz z ułomkami i jakbyś był z tk od początku wiedział byś ze ani ja ani tom nigdy nikomu źle nie zyczyliśmy nigdy nikogo w błą nie wprowadziliśmy i to dzięki nam TK wogóle powstało a wszystkie techniczne posty to ja napisałem ze 3 lata temu w których znajdziesz naprawde wszystko - ale wyszukiwarka już tak gęboko nie kopie :wink:

Tak na marginesie moja S13 z tym chipem i z tą samą turbiną jeździ do dziś
GTR Sprzedany ale Avatara spobie zostawiam z sentymentu...

SKYRACING

OO\____/OO

602227141


Turbokiller

automatyka www.horyzont.co
pokoje gościnne nad morzem we władysławowwie www.impresja.co
600-961-666
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

A ja dodam jeszcze krotkie podsumowanie, bo sam juz tak namieszalem w tych postach ze sie gubie :)

W przypadku swinki nie ma znaczenia co podlaczymy na wejsciu i dane opisane w programie sa malo istotne, bo i tak stroimy z lambda itd. Wazne jest aby jesli w oryginale byl MAF to ma zostac MAF, jesli MAP to ma byc MAP. Poprostu tak jak pisalem swinka modyfikuje tylko napiecie wyjsciowe....

Za pomoca swinki nie jestesmy w stanie zrobic dobrej konwersji MAF na MAP - zawsze taka konwersja bedzie miala wiele niedociagniec i moze wrecz pogorszyc osiagi... Choc sa auta tak zrobione i nawet maja troche KM, jednak jak by zastosowac w nich MAF o wiekszym przeplywie efekty byly by znacznie lepsze...

Wszelkie zaleznosci o jakich mowicie nie maja racji bytu w Standalone jak i ECU (remap), w swince mozna sobie na takie uproszczenia pozwolic bo ona tylko w prosty sposob modyfikuje dane... Cala reszta zajmuje sie ECU (korzystajac z wlasnych map), a swinka w uproszczeniu mowiac go "oszukuje" podajac inne dane niz faktycznie powinien dostac z czujnikow...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
lorak
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 34
Rejestracja: wt 05 gru, 2006 01:56
Lokalizacja: www.lorak.pl
Kontakt:

Jarku chwala Ci za to co robisz... to sie ceni...
poza tym naprawde zazdroszcze Ci skay'a.. mam nadzieje, ze bedzie zadupczal...
ale w tym temacie nie do konca macie z ToMem racje...

uparliscie sie, ze w swince jako deflection (jak to ToM nazwal- os X) musi isc sygnal z przeplywki...
oczywiscie , mozemy tak zrobic...
przeplywka w nissanie dziala od 0 do 5v gdzie zarowno i 0 jak i 5 to check engine - zgadza sie?
dla konkretnych obrotow (os Y) mamy 8 pol w zaleznosci od osi X (przeplywki)
wiec te pola sa co 0,625v...
i teraz dla konkretnych obrotow przeplywka pracuje w pewnym waskim zakresie np dla 7000obr moze to byc 1,8-5v, a dla 2000 obrotow moze to byc 1,4-2,5v -> wiec w ten zakres wpadaja nasze dwie wartosci 0,625 wiec dla 2000obr mamy tylko dwie komorki.... (przy mapie mamy ich wiecej, zaleznie od doladowania)
wiecej komorek -> dokladniejsze strojenie
poza tym co zrobisz jesli zakres mafa skonczy sie np przy 5000tys??

co do translacji Maf->Map:
"uczenie sie" w ecumasterze jest po to, by swinia poznala charakterystyke przeplywki, a korekcja temperaturowa wynika z prostych wzorow fizycznych, ktore mozna ujac w korekcji swini ;)
ecu widzi sygnal z przeplywki jako pewne napiecie, jesli bedziemy w stanie uformowac napiecie tak aby wygladalo tak jak to z przeplywki to auto musi dzialac!
no chyba, ze z ecu wyjdzie krasnal, zobaczy, ze nie ma przeplywki i powie: ni chu ja nie jedziemy!
naprawde znam kilka auto tak zrobionych i wszystkie jezdza rownie plynnie, albo nawet lepiej niz na mafie

teraz pytanie do Was: czy w nissanie jest czujnik temperatury w kolektorze oraz korekcja po nim??

co do stopnia skomplikowania kompa w s14 to moj kalkulator jest bardziej skomplikowany, ma wyswietlacz, potrafi rysowac wykresy itd
dzis lodowki maja bardziej skomplikowane sterowniki...
co innego 1,8T VAG'a, tam mamy egt i afr z prawdziwego zdazenia i algorytmy faktycznie moga nam uratowac dupsko.. wiec jesli szukacie czegos skomplikowanego to wsadzcie tam swoje mordki ;)

ide spac, dobranoc
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

oj a bys sie mocno zdziwil co siedzi w kompach 200sx i co jest przeliczane... Wiec nie mow ze twoj kalkulator z wykresami moze wiecej :) sam procek nawet z ECU CA18DET (ten sam siedzi w 300zx) ma wieksze mozliwosci nie wspomne juz o Hitachi H300 ze skyline GTS :)

Niestety ale w kalkulatory nie pakuje sie cudow, pozatym procki nie musza byc jakies super wydajne bo wiekszosc danych jest tablicowana w tanim ROM (sinus, cosinus itd.)... Tablicujac redukuje sie koszt jak i przyspiesza obliczenia :) - ale niestety nie wszystko mozna zapisac w tablicach :)


Caly czas patrzysz z perspektywy swinki ze ma male mapy, jak mowilem ECU ma troche wieksze wiec masz jedynie w swince ograniczony zakres w ktorym mozesz oszukac ECU :)
Jesli ci sie skonczy zakres MAF-a to nic nie zrobisz :) leci na najwyzszych polach... :) zreszta zakres MAP-a tez sie kiedys konczy :)


Choc taka sytuacja raczej niezbyt czesto wystepuje, na swince masz troche inaczej...
MAF podaje powiedzmy 4V (dane calkiem abstrakcyjne), ty chcesz dolac paliwa i podnosisz napiecie na wyjsciu do 5V tak aby ECU myslal ze wpada wiecej powietrza. Oczywiscie przy 5V lecisz na ostatnich polach mapy... i nawet jak bys podniusl napiecie do 6V (ograniczeniem jest tutaj zakres pracy przetwornika A/C) to ECU i tak wiecej nie naleje bo tak ma zapisane w swojej mapie. W przypadku remapu robisz zmiane tej komorki i ECU spokojnie wiecej naleje, przy swince obchodzisz taka przeszkode podniesieniem cisnienia na listwie...

Masz jeszcze kilka ujemnych skutkow przy swince :) pamietaj ze ruszajac np. sygnal z przeplywki (aby dac wiecej paliwa) zmieniasz rownoczesnie zaplon :) - poprostu tak reaguje ECU i nic tutaj nie zmienisz...
naprawde znam kilka auto tak zrobionych i wszystkie jezdza rownie plynnie, albo nawet lepiej niz na mafie
Ja nie twierdze ze auto nie bedzie plynnie jezdzic :), problem jest w czyms innym... mozesz miec problemy z AFR i to duze.. mozna to wtedy obchodzic cudujac z mapami w swince - ale nigdy nie zrobisz tego tak dobrze jak to robi ECU z sama przeplywka bez swinki...

Mozesz sie zmiescic w dopuszczalnych ramkach AFR - jednak dawka paliwa nigdy nie bedzie
tak idealnie dobrana jak by to zrobil ECU swoim algoryytmem - aby uzyskac jak najkorzystniejsze spalanie (co sie przeklada na moc i moment)

Dlatego w przypadku nissana lepszym rozwiazaniem jest adaptacja wiekszej przeplywki np. z 300zx (zauwaz ze na calym swiecie tak robia w 200sx-ach) niz "okulawianie ecu" dlatego malo kto pakuje MAP-a. A jesli juz pakuje to razem ze Standalone ktory potrafi go bdb obslugiwac...

Zapytaj sie Jarka,brt, czika bawili sie MAP-em w 200sx-ach i wiedza ze jest to rozwiazanie niezbyt doskonale...

A niestety dokladne sterowanie jest dosc istotne jak sie chce wycisnac wszystkie poty z silnika, dlatego wiekszosc ludzi przy wiekszych mocach pakuje Standalone bo swinka sobie juz niezbyt radzi (jest ograniczona przez limity w ECU itp.)

Ja ci moge powiedziec ze lepiej wystroje i na wieksza moc 200sx-a samym ECU bez jakiejkolwiek dodatkowej elektroniki niz ty ze swinka i tysiacem innych kombinacji...
Poprostu mam wieksze pole manewru :) i tu nie ma sie co sprzeczac, wada strojenia na ECU jest to ze niestety tutaj trzeba znac juz bardzo dobrze jak wszystko w nim dziala i dlatego nikt z tunerow sie w to nie bawi. Poprostu nie bylo by to oplacalne, musieli by spedzic kupe czasu na poznaniu jednego ECU i w dodatku nie mieli wielu ulatwien typu map tracing, logowanie itp.


A teraz wracajac dalej do konwersji MAF->MAP :)

Krasnal nie jest tutaj potrzebny :) poprostu trzeba zrozumiec jak obliczyc to co potrzebne jest silnikowi i jak wspomnialem sa to dwa calkiem rozne algorytmy. W przypadku MAP-a wazne jest cisnienie i temperatura (jak ma byc dokladnie)... i tu jest sprawa dosc prosta bo wystarczy prosty pomiar napiecia z MAP-a i wiemy jakie mamy cisnienie.

W przypadku MAF-a napiecie nam niewiele mowi :) dlatego trudno zrobic jakas tablice, jak by sie tablica sprawdzala to uwierz mi po co bym sie meczyl z innymi rozwiazaniami. Wziol bym jakis procek z szuflady AnalogDevices (z dobrymi przetwornikami) i sobie zmajstrowal uklad w godzinke, a soft napisal w jeden dzien :) - zreszta takie eksperymenty robilem jak bylem troche mniej swiadomy tego co i jak ECU liczy. Niestety nie bylo to super rozwiazanie, mozna poprostu latwiej i lepiej zmieniajac procedure w sofcie ECU :)

Dobra ale wracajmy do MAF-a mamy w nim napiecie proporcjonalne do masy powietrza przez niego przeplywajacej... i powiedz mi jak sie ma masa do cisnienia ???

W dodatku aby ECU mial jakies wartosciowe dane z MAF-a musi zrobic dwa pomiary w znanym przedziale czasu. Wyliczajac delte z tych dwoch pomiarow znamy juz mase powietrza w danym okrecie czasu jaka poszlo do silnika... Z ta informacja juz ecu moze przystapic do dalszych obliczen dawki paliwa... a jest ich jeszcze troche po drodze :) (opisalem to bardzo skrutowo pomijajac wiele istotnych danych - ale nie ma co mieszac bardziej)

Jak zapewne zdazyles zauwazyc Pomiar1 nie musi byc rowny Pomiarowi2 :), caly pic ze przy obu tych pomiarach mozesz miec z MAP-a odczyt tego samego cisnienia :)

I teraz powiedz mi jak w tablicy swinki zapisac informacje o napieciu wyjsciowym dla ECU ktore zrobi dwa pomiary (w sobie znanym tylko odstepie czasu) i ma mu po obliczeniach wyjsc ile powietrza wplynelo w tym czasie... Masz wiadomo tylko informacje o cisnieniu z MAP-a :)

Sadzisz ze jest to funkcja ktora mozna zamknac w tablicy o rozsadnej wielkosci :)
takie cos mialo by jeszcze racje bytu jak bys jezdzil w klimatyzowanym pomieszczeniu, w ktorym wystepuje stale cisnienie :) - ale i tak by nie bylo idealne :)

Oczywiscie mozna zrealizowac taka konwersje :) jednak jak narazie nie znam swinki ktora by to robila w prawidlowy sposob :) dlatego twierdze ze nie jest to dobre rozwiazanie...
Jak ktos taka zrobi to droga otwarta, mozna wtedy spokojnie pakowac MAP-a...

tutaj masz cos na ten tamat (patent z USA odnosnie podobnego tematu):

http://www.turbokillers.com/tom/elektronika/7027905.pdf

zerknij jak i co jest liczone :)

P.S.

Po czesci dobrze kombinujesz problemem jest to ze uznajesz ECU za czarna skrzynke i nie chcesz wiedziec co ona konkretnie robi. A niestety warto to wiedziec :)

Niestety jak sie uznaje ECU za czarna skrzynke to nigdy nie bedziesz do konca pewny co ona wypluje na wyjsciu przy zadanych przez ciebie danych wejsciowych (zmodyfikowanych np. przez swinke)...
Dlatego polecam troche teori zawartej na:

http://www.megasquirt.info/

jest tam teoria jak i kody zrodlowe dosc latwe w analizie bo z dobrym opisem...

i sa tam same podstawy bo ECU z nissana bierze o wiele wiecej parametrow pod uwage i robi bardziej skomplikowane obliczenia :) Ale te podstawy pozwola zrozumiec pewne tematy dlaczego tak, a nie inaczej :)

Mi sie poprostu nie chce tego tlumaczyc bo braklo by mi miesiaca :)

Wiec masz dwa wyjscia brnac dalej na upartego w swoim kierunku - motywujac sie zaslyszanymi opiniami tunerow. Lub poczytac i zrozumiec jak dziala sterowanie silnikiem z wtryskiem (choc by w najprostszej formie jaka jest np. megasquirt).
Ostatnio zmieniony śr 16 maja, 2007 01:50 przez ToM, łącznie zmieniany 9 razy.
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

jarkowy pisze:Moja s13 jako 2 w pl (i to równolegle z tadkiem i powstawaniem firmy JSS, a wtwedy internet był w powiakach na modemie ) miała włożoną t28 to by l rok 1999 w tym czasie zbudowałem też do niej sam chipa i miała 270KM. Tak na marginesie moja S13 z tym chipem i z tą samą turbiną jeździ do dziś
:mrgreen: chodza sluchy ze bedzie niedlugo przezywac 3 mlodosc. :mrgreen:
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Lui
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 136
Rejestracja: wt 07 lut, 2006 15:50
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Znowu się zaczyna od wyższośći chipa nad świnką

oczywiście że tak jest, jak jest możliwość mapowania seryjnego ECU to jest to lepsze rozwiązanie, chyba że mamy świnkę jak greddy emanage (chyba) że można modyfikować bezpośrednio czas otwarcia wtrysków i to jeszcze z korektami na poszczególne cylindry :)
problem w tym że nie każdy ma możliwość takiej modyfikacji....

Tom ma rację że i tak montując świnkę trzeba wiedzieć jak działa seryjne ECU, co zmienia się modyfikując sygnał analogowy i jakie są tego granice

jeśli chodzi o konwersje map maf
to można zacząć od tego że są jakby dwie grupy przepływomierzy
mierzące masę i mierzące objętość

w przypadku drugiego typu są wbudowane czujniki temperatury

komputer potrzebuje znać masę powietrza

a masa od ciśnienia jest zależna

pV=mRT

ze wzoru wynika że przy stałej temperaturze i objętośći (objętość cylindra) masa jest liniowo zależna od ciśnienia

czyli każdemu napięciu z przepływki odpowiada jakieś napięce z mapsensora

temperatura jednak nie jest stała i dla przepływomierzy pierwszego typu trzeba jeszcze zrobić korekcję
Awatar użytkownika
ogon
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 61
Rejestracja: sob 17 lut, 2007 02:00
Lokalizacja: Żywocice
Kontakt:

i kto tu ma racje????
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lui dobrze kombinujesz :)

Nie chodzilo mi o udowodnienu wyzszosci ECU nad swinka, tylko uswiadomianiu ze strojac swinka trzeba wiedziec jak dziala ECU. Mozna i bez tej wiedzy tylko czlowiek sie wiecej nakombinuje... Albo powie eee nie da sie wiecej zmienic zaplonu, nie da sie wiecej nalac.. itd.
Niestety to jest pewien problem bo software w roznych samochodach jest inne i inaczej reaguje. Na szczescie w 300zx, 200sx (s13,s14) mimo innych kompow i prockow algorytmy sa niemal te same (roznia sie malymi niuansami) i jak ktos sie bawi nissanami mozna je ogarnac...

Lui co do konwersji to owszem jak mowisz mozna tylko trzeba wiedziec jak zrobic soft w swince...

Swinka moze przeliczac i nie musi sie uczyc - bo wszystko mozna wmiare dokladnie wyliczyc, z tym ze trzeba jej podac odpowiednia ilosc danych i zaimplementowac w niej odpowiedni algorytm :)

Zreszta duzo mozna sie dowiedziec z patentu ktory zamiescilem, z tym ze taka dyskusja nie ma sensu do puki ktos czegos takiego nie zrobi - a narazie niestety nie zrobil...
Ja narazie nie bawie sie w uklady typu swinka bo wole modyfikowac soft co jest dla mnie latwiejsze i daje wiecej mozliwosci, choc ma wade nie jest tak uniwersalne jak swinka.

Takie cos jak smt6, ecumaster mozna wykonac w stosunkowo niewielkim czasie - bo nie sa to jakies kosmiczne technologie :). Szkoda troche ze nie wygospodarowano w ecumaster wiecej miejsca na mapy i to wieksze - bo zapowiada sie to mimo wszystko jako ciekawy produkt (o ile programisci nie spoczna na laurach)... Tutaj jeszcze male pytanko do Lorak czy ten procek co tam siedzi na plytce to mi sie wydaje (male zdjecie na stronie producenta) ma logo Atmela ?? ;)

Jednak tak jak wspomnialem ma to ograniczenia i mnie nie kreci - bardziej mysle nad budowa wlasnego standalone - ale to moze kiedys...

Warto tez wiedziec jak wyglada skala X (TP - load scale) w mapach ECU... TP nie jest niestety jak w swince watoscia zalezna tylko od napiecia na wejsciu. Brane pod uwage jest odpowiednio przeliczone AFM_V, a wybiera sie za pomoca tej wartosci pozycje z VQMAP i potem dalej liczy uwzgledniajac K RPM itd... Ale to nie miejsce i czas aby o tym pisac ;)
narazie poprostu nie chce udostepniac pewnych danych :) bo zaraz ktos sobie zrobi z tego biznes majac wszystko na tacy podane :)

A jesli chodzi o poszczegolne cylindry to jest wtrakcie pisania taka modyfikacja :) bedzie mozna ustawic np. wyprzedzenie wtrysku dla konkretnego cylindra itp. do tego mysle nad zrobieniem wspolpracy z szerokopasmowa lambda itp. Jedyny problem to czas ktorego mi troche brkuje na te zabawy...

Ale to niestety tylko dla CA18DET bo narazie innych softow nie modyfikuje...
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
Awatar użytkownika
jarkowy
Założyciel Klubu
Założyciel Klubu
Posty: 1088
Rejestracja: sob 26 lip, 2003 23:29
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Ok piszecie sporo mądrych żeczy, z praktyki powiem ze MAP z s14 jest nie przydatnu przy strojeniu a w s14a i s13 go nie ma...
czy do mafa jest potrzebna korekcja temp? NIe nie jest. Na stronie pierwotnej (radze poczytać dla odświerzenia - nikt tam juz nie zagląda a uniknoł by kilku zbednych pytań na forum)napisałem że pływaka mieźy mase powietrza a wiec uwzględnia jego temperaturę.

CO do praktyki to wierzcie mi ale najlepiej jest na os "x" dać polozenie przepustnicy na oś "y" obroty a sygnał zmieniany (czyli wszystkie pola swinki) powinny być sygnalem przepływki.

Zrobiłem kiedyś konwersie na map z maf w s14a po wielu mękach zaczeło to jeździć bardzo poprawnie ale powiedziałem sobie ze nigdy więcej - lepiej przepływka z 300ZX TT.
Wg mnie jedynym wytłumaczeniem po co sie robi mapa w nissanach to takie ze niemożna dostać przeplywki o srednicy 100mm (doloty do turbin często są takie) ...

[/center]
GTR Sprzedany ale Avatara spobie zostawiam z sentymentu...

SKYRACING

OO\____/OO

602227141


Turbokiller

automatyka www.horyzont.co
pokoje gościnne nad morzem we władysławowwie www.impresja.co
600-961-666
lorak
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 34
Rejestracja: wt 05 gru, 2006 01:56
Lokalizacja: www.lorak.pl
Kontakt:

ToM pisze:Caly czas patrzysz z perspektywy swinki ze ma male mapy, jak mowilem ECU ma troche wieksze wiec masz jedynie w swince ograniczony zakres w ktorym mozesz oszukac ECU
Jesli ci sie skonczy zakres MAF-a to nic nie zrobisz leci na najwyzszych polach... zreszta zakres MAP-a tez sie kiedys konczy
To wtedy zakladasz wiekszego MAP. Stary jak ty chcesz jezdzic autem w ktorykm skonczyl sie zakres przeplywki lub map sensora to gratuluje. Wtedy na pewno ECU bedzie potrafilo policzyc poprawna dawke
ToM pisze: MAF podaje powiedzmy 4V (dane calkiem abstrakcyjne), ty chcesz dolac paliwa i podnosisz napiecie na wyjsciu do 5V tak aby ECU myslal ze wpada wiecej powietrza. Oczywiscie przy 5V lecisz na ostatnich polach mapy... i nawet jak bys podniusl napiecie do 6V (ograniczeniem jest tutaj zakres pracy przetwornika A/C) to ECU i tak >>wiecej nie naleje bo tak ma zapisane w swojej mapie.
Jak sie instaluje swinie robi sie to inaczej. Zwiekszasz dawke paliwa albo przez wieksze wtryski albo przez wieksze cisnienie paliwa. A swinia sobie korygujesz w dol. W seryjnych wtryskach i tak cudow nie dolejesz.

Co do zaplonu to po to jest mapa zaplonu w swini żeby ten zaplon ustawic idealnie. Pozatym zmieniajac AFR zmieniasz szybkosc spalania mieszanki i tez w pewnym sensie zmnieniasz kat wyprzedzenia zaplonu.
jarkowy pisze: CO do praktyki to wierzcie mi ale najlepiej jest na os "x" dac polozenie przepustnicy na oś "y" obroty a sygnał zmieniany (czyli wszystkie pola swinki) powinny byc sygnalem przepływki.
To jest najwiekszy blad w sztuce jaki można popelnic w autach z turbosprezarka !!!!!! Algorytm Alpha-N może byc stosowany co najwyzej do silnikow wolnossacych a i tak nie jest wskazany. Uchylenie przepustnicy w silniku turbo w żaden sposób nie oddaje realnego obciazenia motoru !!!!! Najlepsza metoda żeby rozwalic silnik!!! Trzeba tak jak w algorytmie speed density uzywac do wyznaczania obciazenia map sensora skorygowanego o wartosc temp. powietrza. Uwierz, ze koles ktory zrobil Ecumastera nie jest leszczem który nie ma pojecia jak dzialaja silniki i nigdy nie analizowal kodów sterowników ECU.
Awatar użytkownika
jarkowy
Założyciel Klubu
Założyciel Klubu
Posty: 1088
Rejestracja: sob 26 lip, 2003 23:29
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

naprawde to jest największy błąd w sztuce???
Ciekawe ze mcpl, brt, filipN,coobcio,rafi tak właśnie podłączają a strona perfect power tak nakazuje podłaczać nissany turbo - czy to nie oni produkuja wszystkie smt? wiec nie wiedzą jak podłaczać to co wyprodukowali?
W takim razie wg ciebie zostawiamy maf i koregujemy sygnał poprzez map i obroty - ok w s14 pierwsze wersie tak można a później co?S14a nie ma to dokładamy mpx - hmm to ma sens ale nie widziałem żadnego s14a na smt 6 w PL który by tak jeździł - dobra nie znam sie i robie błedy w sztuce jak wiekszość tunerów w pl. cholera ale jesteśmy ciency i niedoinformowani.
GTR Sprzedany ale Avatara spobie zostawiam z sentymentu...

SKYRACING

OO\____/OO

602227141


Turbokiller

automatyka www.horyzont.co
pokoje gościnne nad morzem we władysławowwie www.impresja.co
600-961-666
lorak
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 34
Rejestracja: wt 05 gru, 2006 01:56
Lokalizacja: www.lorak.pl
Kontakt:

Jako ze sie tak bardzo tutaj podniecacie megasquirtem i jest to dla was wykladnia to przytocze cytat z megasquirta:

"MegaSquirt can be converted from speed-density to use RPM , temperature and TPS only. This is called "Alpha-N". Alpha-N uses the only throttle position and RPM to calculate the amount of fuel to inject as opposed to using the manifold absolute pressure and RPM to calculate the amount of fuel to inject.

With boosted engines, you MUST use the speed density algorithm with MegaSquirt, because the throttle position bears little relationship to the amount of air going into the engine. Alpha-N is for naturally aspirated engines ONLY.

Using the speed-density algorithm, MAP is the main variable and VE is a 'tweak'. On alpha-N the VE table is the main variable, as TPS is used as a lookup into this table. Actually it is a fuel map rather than a VE table.

Alpha-N is useful for long duration cams where the resolution of manifold air pressure (map) would be small. It is also useful to get smother idle on engines that have erratic map values.

For example: On a flat part of the torque curve, going from half to ¾ throttle might not require the value to change in the VE map on speed-density if the air/fuel ratio is the same for the 2 loads as the change in MAP will do this. On the alpha-N system the map bins will be different as this is the only way the MegaSquirt can find out about the higher fuel demand.

You must have v2.0 or higher of the embedded software installed. Start up the tuning software, go to the Constants dialog and change speed density to Alpha-N. Then you 're-map' your VE table.

In Alpha-N mode MS still makes 02 corrections (i.e runs 'closed loop'), if you have it enabled.

One thing you have to always remember with alpha-N that you don't actually know where the effective WOT is anymore (i.e., when you have enough throttle that opening it further doesn't affect the amount of air being ingested). At low RPM WOT could be only 20% throttle. "

Nie jeden silnik juz padl przez takie podejscie. To ze jakos to dziala nie oznacza z jest to dobrze zrobione. A co do ludzi ktorych wymieniles to akurat Coobcio na potege montuje Ecumastery i wiem co i jak podlacza. A co do schematow od SMT6 to coz 3/4 nie dziala a te ktore dzialaja nie zawsze sa poprawne.

Uzasadnij prosze dlaczego stosujac TPS jako deflection mozesz rozpoznac realne obciazenie motoru ?

Jedziesz pod gore, masz lekko uchylona przepustnice i pojawia ci sie 0,3 bara. Jadac z gorki przy takim samym uchyleniu przepustnicy masz juz podcinineie 0,5 bara. A jestes ciagle w tej samej komorce w swini.

Dodatkowa zaleta map sensora to to ze robimy sobie kulturalne sterowanie doladowania w funkcji obrotow + mozliwosc zrobienia kilku map doladowania.
Lui
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 136
Rejestracja: wt 07 lut, 2006 15:50
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

co do schematów z smt6 to oni pokazują poprostu jak najłatwiej podłączyć

do mnie (uno turbo) karzą podłączać deflection pod przepływkę, tylko ze to jest o tyle bez sensu że jej zakres kończy się przy 3tyś obr :P
a dlaczego? bo podłączyć się pod przepływkę jest prościej niż pod mapsensor w komputerze

w polo g40 pokazane jest żeby sterować paliwo przez lambde... też lipna metoda
ale żeby sterować dokładniej -przez mapsensor- to trzeba wlutować się w sterownik bo map jest wlutowany w płytkę


a obciążenie brane z TPS dla turbo to nieporozumienie moim zdaniem, w moim przypadku (duże turbo) gaz wciśnięty do podłogi na drugim bieegu przy 3,5 tyś ciśnienie nie przekracza 0, a na 4tym moge mieć już 1 bar, to jak miałbym to ustawić świnką?? Albo na dwójce będzie przelewać albo na 4ce za ubogo....


musi być albo mapsensor albo przepływke, ja uważam mapsensor za lepsze wyjście bo ma więcej zastosowań np. sterowanie ciśnieniem doładowania lub opóźnianie zapłonu przy dużym doładowaniu (jak zachodzi tak potrzeba)
Awatar użytkownika
ToM
Postojebca
Postojebca
Posty: 1009
Rejestracja: czw 24 lip, 2003 15:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:


To wtedy zakladasz wiekszego MAP. Stary jak ty chcesz jezdzic autem w ktorykm skonczyl sie zakres przeplywki lub map sensora to gratuluje. Wtedy na pewno ECU bedzie potrafilo policzyc poprawna dawke
ty jestes chyba jakis nei dowartosciowany :) pytanie bylo co bedzie jak bedziesz miec max napiecie. To ze sie zmienia MAP lub przeplywke jesli mamy taka sytuacje jest oczywiste i tutaj ameryki nie odkryles..
Jak sie instaluje swinie robi sie to inaczej. Zwiekszasz dawke paliwa albo przez wieksze wtryski albo przez wieksze cisnienie paliwa. A swinia sobie korygujesz w dol. W seryjnych wtryskach i tak cudow nie dolejesz.
to tez jest normalne, ja ci mowilkem o ograniczeniach swinki w stosunku do ECU
Na seryjnych wiecej nie dolejesz :) to powiem ci ze Cziko mial CA18DET 300KM i wyrabialy tam oryginalne wtryski jak i przeplywka - hmm a to dziwne. A jak juz mam zmieniac to wpisuje sobie w ECU wiekszy wtrysk i nie musze korygowac map ot zaleta... To samo tyczy sie przeplywki zmieniam VQMAP i po problemie...

Jako ze sie tak bardzo tutaj podniecacie megasquirtem
Ja sie nie podniecam tylko odsylalem ciebie abys poczytal jak sie steruje silnikeim z wtryskiem... Ale widze ze wybrales inna droge tzn. osmieszac innych, samemu niewiele wiedzac - jedynie zaslaniajac sie wiedza innych.

To ze ktos kto zrobil ecumaster-a napewno ma wiedze i mozliwe ze robil reverseenginering innych ECU. Lub ze ktos z twoich kolegow stroi auta niewiadomo jak..

Ale to i tak nie zmienia faktu ze ty tego nigdy nie robiles i zapewne nie masz pojecia jak to zrobic... Nie mowiac o reszcie...

Ja moge powiedziec ze jestem najlepszy Hacker bo moim dobrym znajomym jest jedna z lepszych osob na swiecie zajmujaca sie NetworSecurity... He he ale tak nie mowie (w przeciwienstwie do ciebie) bo to nie jest prawda mimo ze mam wiele ciekawych informacji od znajomego..

P.S.
Czekam az zloisz dupe Rafiem-u lub Czikowi :) na cwiartke, bo widze ze lepiej sie znasz niz wszyscy tutaj...

z mojej strony EOF bo nie ma sensu z toba dyskutowac i tak wiesz lepiej...

:arrow: Lui

Wiadomo ze MAP ma wiele zalet, jednak nie zawsze jest sens go stosowac. Na standardowych gratach mozna osiagnac okolice 300KM, przy wiekszych mocach owszem mozna sie bawic (wiadomo ze koszty sa wtedy inne bo i przy silniku trzeba dlubnac) i jak sie zrobi ok ma wiele zalet...

Nikt tutaj MAP-a nie odradza tylko uswiadamia ze mozna wiecej pogorszyc niz polepszyc jak sie to zle zrobi... A ecumaster widac ze nie jest w tym jeszcze idealny bo stosuje uczenie "tablicowanie", a i tak trzeba potem robic korekty - jak zaimplementuja algorytm ktory wylicza bedzie wtedy ok... he he chyba nawet sobie go kupie i zrobie z ciekawosci lekki reverseenginering ;)

Zreszta jak stwierdzilem mnie swinki nie pociagaja ;) W sumie w 300zx, 200sx (CA i SR) moge sobie bez niej zrobic co mi sie podaba :)

he he nawet Tamagotchi i ECU bedzie do mnie ladnie migal ledami ;)

Ale nalezy pamietac tez o innych :)
[scroll]>>>ORDYNUSS TEAM<<< member #005/06 Nie jestem alkoholikiem jestem koneserem bo pić nie muszę, piję bo lubię ...[/scroll]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektronika silnika”