: pn 02 mar, 2015 17:25
ma byc tak:
przy dokreconym odpowietrzniku podpompowac pedalem i trzymac wcisniety,
druga osoba poluznia odpowietrznik, plyn wyplywa, a pedal hamulca wchodzi do konca,
nastepnie przy dalej wcisnietym pedale zakrecasz odpowietrznik i dopiero mozna puscic pedal,
i tak az do skutku, zeby w plynie wychodzacym z odpowietrznika nie bylo bombelkow powietrza ani zadnej piany itp.
nalezy pamietac o pilnowaniu poziomu plynu, bo gdy zejdzie za nisko, to zlapiemy powietrze do pompy i wszystko trza powtorzyc.
przy dokreconym odpowietrzniku podpompowac pedalem i trzymac wcisniety,
druga osoba poluznia odpowietrznik, plyn wyplywa, a pedal hamulca wchodzi do konca,
nastepnie przy dalej wcisnietym pedale zakrecasz odpowietrznik i dopiero mozna puscic pedal,
i tak az do skutku, zeby w plynie wychodzacym z odpowietrznika nie bylo bombelkow powietrza ani zadnej piany itp.
nalezy pamietac o pilnowaniu poziomu plynu, bo gdy zejdzie za nisko, to zlapiemy powietrze do pompy i wszystko trza powtorzyc.