Nissan Klub Turbokillers

Siemano!
Przy regeneracji turbo i ściągniętym kolektorze postanowiłem odrazu zamontować egt z autogauge.
Wszystko zamontowane i działa ale wypada mi sonda z flanszy w kolektorze.
Jak jeżdze spokojnie to nie wydmuchuje jej. Ale jak ostro przybutuje to po chwili wydmuchuje sondę i jest poza flanszą.
ta nakrętka którą się wkręca jest skręcona na maksa a sonda ma spory luz i nie wiem jak to skręcić żeby ciasno siedziała i nie wypadała.

masz na sondzie nasunieta mala tulejke(beczułke) miedziana?

tak ona jest wkręcana.

jak wkrecana ? Przeciez to jest miedziane "cosik" co sie nasuwa na sonde a potem dokrecajac ja to sie zgniata i blokuje sonde i uszczelnia wszystko.

Jutro zrobie foty i pokaże wam jak to u mnie wygląda.
z flanszy wychodzi gwint. do tego mam taką nakrętkę którą sie na to zakręca. ale po skręceniu jej na max nic sie nie zaciska i sonda lata luźno
To było oryginalnie w zestawie.

kulka robi robote..

a co to za kulka? ja takiej nie mam.

Powinieneś mieć, jak dokręcasz sondę to ta "kulka" się zaciska i sonda siedzi mocno.

No to dlatego wypada bo tej kulki u mnie nie ma:/
Idzie to jakoś dostać albo zastosować jakiś inny patent?

Jaką ta sonda ma średnicę ?
Może baryłka od Lpg ?