Czytając różne fora, większość o odrestaurowywaniu samochodów pomyślałem, czy nie jest dobrym pomysłem położyć S13 na boku by pospawać progi, dziury w podłodze (dość duże, niema do czego progu przyspawać) i zabezpieczyć przed rdzą.
Próbował ktoś?
Znalazłem kiedyś fotki S13 położonej, ale zniknęły z serwera na którym były.
Daje fotkę przykładową, moja buda wygląda lepiej niż ta na zdjęciu, a ta ze zdjęcia jakoś nie rozsypała się przy przewracaniu
Po?o?enie na bok
Moderator: Moderator
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ostatnio zmieniony pt 01 cze, 2012 23:42 przez BarTeX5575, łącznie zmieniany 1 raz.
Powoli powoli, bo się rozp.....li
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Opon mam dużo, to się coś położy.
Ile tak na oko waży sama buda?
Ciężko ją położyć?
Ile tak na oko waży sama buda?
Ciężko ją położyć?
Powoli powoli, bo się rozp.....li
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ja będę wyrzucał wszystko ze środka łącznie z wiązką, cały silnik też. Zostanie tylko belka przednia i wózek z kołami. To będę rzeźbił
Powoli powoli, bo się rozp.....li
Do konserwacji jak najbardziej ok. ale jak bym miał spawać tak na boku jakieś progi czy podłużnice to chyba bym się nie zdecydował...
Wiadomo że w takiej pozycji wszystko jest nie naturalnie naprężone i jak tak pospawamy to już tak zostanie i inaczej będzie pracowało... nie wiem tylko czy duży ma to wpływ ale.....
Ale fajnie że będziemy mieli kolejne porządnie odrestaurowane s13
Wiadomo że w takiej pozycji wszystko jest nie naturalnie naprężone i jak tak pospawamy to już tak zostanie i inaczej będzie pracowało... nie wiem tylko czy duży ma to wpływ ale.....
Ale fajnie że będziemy mieli kolejne porządnie odrestaurowane s13
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Z silnikiem napewno będzie dużo cięższy. Jak zleje się olej to żadnych negatywnych wpływów nie widzę, prócz poduszek, które nieżle dostaną, bo silnik będzie na nich wisieć, nie siedzieć.
Napewno powstaną duże naprężenia na podłużnicach, silnik jest na belce, która jest przykręcona w podłużnicę.
Wyjęcie silnika nie jest jakimś wielkim wyczynem, więc lepiej to zrobić.
Napewno powstaną duże naprężenia na podłużnicach, silnik jest na belce, która jest przykręcona w podłużnicę.
Wyjęcie silnika nie jest jakimś wielkim wyczynem, więc lepiej to zrobić.
Powoli powoli, bo się rozp.....li
Najlepszy sposób.
Wbrew pozorom jest również najszybszy.
Dlaczego ponieważ czas który poświecisz na budowę tego stelaża zwróci się gdy będzie trzeba dojść w miejsca trudno dostępne przy normalnym przechyleniu na bok.
Poza tym jest mniej meczący przy spawaniu a to zaowocuje szybszą pracą nad budą.
Wbrew pozorom jest również najszybszy.
Dlaczego ponieważ czas który poświecisz na budowę tego stelaża zwróci się gdy będzie trzeba dojść w miejsca trudno dostępne przy normalnym przechyleniu na bok.
Poza tym jest mniej meczący przy spawaniu a to zaowocuje szybszą pracą nad budą.
- BarTeX5575
- Stały gość
- Posty: 285
- Rejestracja: wt 16 lut, 2010 20:13
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Zebrałem trochę informacji głównie od ludzi zajmujących się spawaniem i odradzają spawania na boku. Chodzi o to, że jak wytnę próg to buda może się odkształcić i pospawam odkształconą. Większość mówi, że trzeba go podeprzeć w odpowiednich miejscach.
Powoli powoli, bo się rozp.....li
czy takie podparcie wystarczy ???