Nissan Klub Turbokillers

witam..podpowiedzcie koledzy jak sie za nie zabrac..jak to polaczyc z podloga zeby mialo rece i nogi .zewnatrz progi zzarte praktycznie w calosci od wew.tak to sie przedstawia...
nowe progi juz mam do wspawania ale najpierw chcialbym ogarnac wew budy ta zgnilizne

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a50 ... de496.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f09 ... f4cda.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf4 ... 6c347.html

wycinac rdzy ile sie tylko da i zastapic zdrowa blacha,
jakies kilka fotek z walki sprzed kilku lat

https://plus.google.com/photos/10202671 ... banner=pwa

o to mi wlasnie chodzilo....dzieki za info ..teraz jestem spokojniejszy....
bo juz czarno to widzialm,ale po twoich fotkach szaman wszystko jest do zrobienia.....

Czeka mnie to samo czyli usunięcie rudy z progów po jednej i drugiej stronie.
Jestem w o tyle komfortowej sytuacji że wycięty kawałek to będzie jakieś 10cm na 10cm z obu stron. I na szczęście na samym spodzie.
Ale dodatkowo ściągnięty przegnity spojler i na klapie również będzie zabawa.

Progi już mam tylko nie wiem jaką blachę na bagażnik jakiej grubości?

Co lepsze chyba się uprę i sam będę wszystko robił a w życiu nie trzymałem w ręku migomatu
Ale wyszedłem z założenia że wolę sam spieprzyć i się nauczyć niż ktoś ma mi spieprzyć a ja wciąż nic nie będę umiał
Wrzucę jutro jakieś foty tego co mam do zrobienia. Progów się nie boję bo nawet jak coś pochrzanię to nie za bardzo będzie widać i łatwo to będzie naprawić. Klapy bagażnika się bardziej obawiam bo wiecie jak ona wygląda po ściągnięciu spojlera.... te śruby wygięły ją i po spawaniu będzie pewnie pogięta jak nie wiem. Dlatego ją zostawię na koniec. Najpierw poćwiczę trochę na kawałkach blachy a potem progi.

Jakieś rady na początek Jak oceniacie moje szanse? Zwłaszcza że kurcze nie mam migomatu będę musiał pożyczyć