Wrzucam fotoralacje z remontu/wywalenia spoilera z tylnej klapy, praktycznie bez użycia szpachli.
Kilka lat temu wrzucałem ten temat ale widzę że przepadł. Może komuś się przydadzą te informacje. S13 nie mam już od kilku lat, ale mam nadzieje że moje zabiegi były skuteczne i nowy właściciel nie miał już w tym miejscu problemów z 'rudą'.
Wokoło otworów ścieramy lakier aż do gołej blachy, ale równomiernie na większej powierzchni żeby nie było żadnych "schodów".
Mniejsze otwory mogą być lekko wyciągnięte do góry, to dlatego że w tych miejscach spoiler był dokręcony śrubami.
Wkładamy śrubę imbusową, lub zwykłą z podkładką.
Od spodu przykładamy rurkę o średnicy najlepiej 20mm.
W momencie uderzania młoteczkiem w śrubę, należy od dołu dociskać rurę do blachy. Będzie wtedy łatwiej usunąć wyciągnięcie.
Jeśli uważamy że powierzchnia jest już równa to ją sprawdzamy, jeżeli ok to przechodzimy do następnego otworu.
Z blachy o grubości 1mm wycinamy krążki którymi zaślepimy otwory. Duże otwory mają średnice 18mm, małe 8mm.
Przykładamy "zaślepki" i sprawdzamy płaszczyznę. Jeżeli krążki wpadają nam do środka, to od spodu możemy przyłożyć magnes.
Krążki spawamy punktowo, po przeciwległych stronach. Między spawami należy chwile odczekać, bo można przegrzać blachę i się powygina.
Po spawaniu należy oszlifować spawy, ja najpierw używam grubej tarczy do szlifowania, a później ściernice listkową.
Na goły metal nakładamy podkład reaktywny
Jeśli podczas wyrównywania spawów powstało jakieś wgłębienie to należy użyć szpachli. W przypadku cynowania, cyne nakłada się oczywiście przed nałożeniem podkładu.
Po wyrównaniu powierzchni nakładamy podkład wypełniający, ja użyłem najpierw ciemniejszego bo na nim widać ewentualne nierówności.
Jeżeli wszystko jest ok, nakładamy podkład odpowiedni do koloru autka (zwykle maluje się szarym podkładem)
Jeżeli nie zdejmujemy uszczelek to wciskamy pod nie cienki przewód. Oklejamy elementy których nie chcemy pomalować i malujemy:)
Jedna strona klapy jest już zrobiona, z drugiej nie jest już tak pięknie.
Pierwsza warstwa blachy miała już małe dziurki, postanowiłem wyciąć fragment żeby sprawdzić co jest dalej.
Pod spodem nie było lepiej więc trzeba wycinać większy fragment.
Blache najlepiej ciąć dremelem z tarczą o grubości 0.5mm, ułatwi to późniejsze spawanie bo nie będzie większych szczelin. Należy również rozwiercić zgrzewy.
A oto "rudy" w całej swej okazałości
Czyścimy wszystko do gołej blachy i malujemy podkładem
Wycięty fragment również należy dokładnie oczyścić i pomalować
Należy zwrócić uwagę na to aby blachy było prosto ze sobą pospawane, ponieważ to miejsce styku klapy z uszczelką.
Efekt końcowy, klapa przygotowana do malowania
