zabawa z laminatami

Sprawy techniczne dotyczące nadwozia [blacharka itp]

Moderator: Moderator

rookie
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 49
Rejestracja: ndz 17 lis, 2013 11:02
Lokalizacja: Radom

Jak kupiłem swoje s13 i chciałem zajżeć do bagażnika to przy podnoszeniu klapy fabryczny spojler został mi w dłoniach a klapa nawet nie drgnęła. W efekcie w klapie zostały brzydkie dziury po lotce. Na szybko żeby tylko woda sie nie lała zakleiłem je taśmą, ale ostatnio kupiłem trochę żywicy, włókna szklanego i parę innych drobiazgów żeby jeszcze przed zimą to załatać.
Załączniki
Docieranie przeniesione na zewnątrz. Oczywiście od środka też oklejone żywicą i włóknem.  Może jeszcze dzisiaj wrzucę fotkę z efektem końcowym;)
Docieranie przeniesione na zewnątrz. Oczywiście od środka też oklejone żywicą i włóknem. Może jeszcze dzisiaj wrzucę fotkę z efektem końcowym;)
Tu jeszcze z resztkami taśmy. Po dokładnym oczyszczeniu blacha w okolicach otworów została ponacinana i wklepana do środka tak aby przy docieraniu nie okazało się że warstwa laminatu jest za cienka
Tu jeszcze z resztkami taśmy. Po dokładnym oczyszczeniu blacha w okolicach otworów została ponacinana i wklepana do środka tak aby przy docieraniu nie okazało się że warstwa laminatu jest za cienka
Mam nadzieję że nie widział tego nikt zbytnio kreatywny i nie stworzy z tego nowego stylu-trendu haha jak np. rost style
Mam nadzieję że nie widział tego nikt zbytnio kreatywny i nie stworzy z tego nowego stylu-trendu haha jak np. rost style
Na dworze zimno więc warsztat zorganizowałem w domu, przynajmniej na początku
Na dworze zimno więc warsztat zorganizowałem w domu, przynajmniej na początku
Ostatnio zmieniony ndz 07 gru, 2014 13:42 przez rookie, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morton;]
-#Sympatyk
-#Sympatyk
Posty: 106
Rejestracja: sob 02 mar, 2013 15:09
Lokalizacja: Koźmin Wlkp

po wyczyszczeniu i wycięciu rudej mogłeś gola blachę pomalować epoksydowym a dopiero na to żywicą, wtedy nawet jak gdzieś pęknie podkład dalej zabezpiecza, ogólnie lepiej pospawać ale trzeba na to dobrego blacharza :)
Awatar użytkownika
luk
Stały gość
Stały gość
Posty: 206
Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 17:50
Lokalizacja: Węgierska Górka

Sorry ale nieźle żeś to sp...lił że tak powiem
Gangrene się nie klei tylko czyści wycina spawa
rookie
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 49
Rejestracja: ndz 17 lis, 2013 11:02
Lokalizacja: Radom

Z pospawaniem nie miałbym większego problemu mimo że nie jestem blacharzem. Dlaczego zdecydowałem się na laminat? Bo podobno żywica zupełnie odcina dostęp powietrza co zatrzymuje korozje a co do spawania to nie dość że musiałbym ciąć potem spawać to jeszcze szpachlować a tak zrobiłem wszystko w jednym. Co do malowania podkładem przed położeniem żywicy to różnie mówią, jedni żeby malować przed inni że już przed samym lakierem więc dałem spokój. Na chwilę obecną jest to zabezpieczone brunoxem i nic nie rdzewieje. Malowane będzie na wiosnę prawdopodobnie z całym nadwoziem;)
Awatar użytkownika
artoor200sx
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 804
Rejestracja: pt 11 wrz, 2009 10:39
Lokalizacja: ZKL Gąskowo ;)

Tak to sie na sprzedaz robi , a nie na dlugie lata . Niestety narobiles sie na darmo . Na wiosne to wszystko spuchnie i wrocisz do punktu wyjscia . Mogles od razu dac to do blacharza , duzo by za to nie skasowal , zwlaszcza ze juz miales zdemontowana klape .
...:: Gdy Ci smutno jest ogromnie , kup pół litra przyjedz do mnie ::...
Awatar użytkownika
Binio_
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 4684
Rejestracja: wt 30 maja, 2006 01:19
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Niestety ale chłopaki mają rację.
Teraz tona szpachlu poleci na to by wyprowadzić to na równo, później wciągnie i będzie klops od nowa...
Awatar użytkownika
dziubas
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1020
Rejestracja: ndz 11 lip, 2004 22:41
Lokalizacja: warszawa WOLA
Kontakt:

na darmo robota
Awatar użytkownika
Dasiek
Redaktor
Redaktor
Posty: 957
Rejestracja: czw 19 mar, 2009 21:38
Lokalizacja: Kraków

rookie, wspołczuje szlifowania i wyprowadzania...

juz lepiej było zastosować włókno, zamiast maty :wink: masz wtedy mniej wyprowadzania.

ciekawostka,
Robiłem kiedyś podobne eksperymenty na prośbę właścicieli. Ku mojemu zaskoczeniu - trzyma się po dziś dzień i rudy nie wyszedł. Napomnę, że jedno auto jest dziko tyrane po syfie, kamieniach i dziurawych drogach- bez litości. Czesto gesto leca łożyska i wszystko co może.... ale laminat się "trzymie" i ma się dobrze :(
laser
Stały gość
Stały gość
Posty: 246
Rejestracja: czw 23 lip, 2009 12:02

I cos cie sie tak roockieygo czepili: kto z Was zrobil tak sama i "po roku" wyszla mu ruda, gangrena czy inna wysypka? To ze wszyscy "od zawsze" tak mowia to zaden argument. Zwlaszcza jesli sa to zawodowi blacharze, ktorzy maja jednego klienta mniej.

Laminuje sie stalowe kutry rybackie, ktore nie sa chlapane sola drogowa przez 3 mc-e w roku, alecaly czas siedza w solance.

Farba epoksydowa pod epoksyd to maslo smarowane maslem. Jak ktos lubo - czemu nie. Zaleta jest ew. Dodatek zwiazkow cynku w farbie lub kwasu fosforowego i (zazwyczaj) mnijejsza gestosc farby niz. zywicy - latwiej wniknie w nierownosci.

Zamiast krytykowac, poproscie kolege zeby opowiedzial nam jaki efekt za rok..
240sx s13
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie”