s13-targa
Moderator: Moderator
nie chodziło mi o przepisy tylko o to ze zginiesz bez kasku w aucie nawet przy niewielkiej stłuczce
- borimichal
- -#Moderator
- Posty: 2728
- Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
- Lokalizacja: Skoczów
Hmm,moze masz czesciowo racje.Ale przytocze Ci pewna sytuacje.
Ostatnio moj znajomy mial wypadek.Uderzenie boczne przez TIRA.
Jechal Seicentem z pelna klatka bezpieczenstwa w kubelku,oczywiscie bez kasku.
Seicento bylo dosc powaznie uszkodzone,znajomy mial poraniona glowe-prawdopodobnie od szyby.
Ta klatka mu w ogromnym stopniu pomogla.
Wielu moich znajomych jezdzacych na rajdach porusza sie z klatka po drodze i nie slyszalem jeszcze od nikogo opini ze zagraza ona ich bezpieczenstwu.
Ale bede pamietal Twoje slowa.
Pozdrawiam
Ostatnio moj znajomy mial wypadek.Uderzenie boczne przez TIRA.
Jechal Seicentem z pelna klatka bezpieczenstwa w kubelku,oczywiscie bez kasku.
Seicento bylo dosc powaznie uszkodzone,znajomy mial poraniona glowe-prawdopodobnie od szyby.
Ta klatka mu w ogromnym stopniu pomogla.
Wielu moich znajomych jezdzacych na rajdach porusza sie z klatka po drodze i nie slyszalem jeszcze od nikogo opini ze zagraza ona ich bezpieczenstwu.
Ale bede pamietal Twoje slowa.
Pozdrawiam
cziko - ja tam zielony jestem w tym temacie, ale jak jestes spiety na sztywno z fotelem(pelne kubelki + szelki) to w jaki sposob glowa ma miec stycznosc z klatka? Jezli mowisz o wygieciu rury, czy jej peknieciu to dzieje sie to juz przy duzych naprezeniach ktore mamy juz w ekstremalnych sytuacjach gdzie oczywiscie nie ma mowy o braku kasku, a przy jak to nazwales malej stluczce to jednak IMO moze ci to pomoc uratowac zdrowie -
byl przypadek kilka lat temu jak jechala jakas zaloga na rajd i sie ciezarowka na nich przewrocila czy na nich najechala - eksperci stwierdzili ze gdyby nie klatka z auta zostala by kanapka - nie mieli kaskow - oboje wyszli bez szwanku.
Nie podwazam twojej opini bo jak wspomnialem ja z tym nie mam bezposredniej stycznosci, tylko chcialbym wiedziec skad ci sie to wzielo...
byl przypadek kilka lat temu jak jechala jakas zaloga na rajd i sie ciezarowka na nich przewrocila czy na nich najechala - eksperci stwierdzili ze gdyby nie klatka z auta zostala by kanapka - nie mieli kaskow - oboje wyszli bez szwanku.
Nie podwazam twojej opini bo jak wspomnialem ja z tym nie mam bezposredniej stycznosci, tylko chcialbym wiedziec skad ci sie to wzielo...
- kemoT
- Proszę nie bić nowego
- Posty: 12
- Rejestracja: pn 11 wrz, 2006 14:31
- Lokalizacja: Szczytno/Olsztyn
- Kontakt:
jeśli dobrze pamiętam to chodzi o Leszka Kuzaja i białego Lancera Evo VIeax pisze:
byl przypadek kilka lat temu jak jechala jakas zaloga na rajd i sie ciezarowka na nich przewrocila czy na nich najechala - eksperci stwierdzili ze gdyby nie klatka z auta zostala by kanapka - nie mieli kaskow - oboje wyszli bez szwanku.
Nie przyglądałem się dokładnie podłodze w moim nismo, ale można by było chyba zrobić coś takiego jak np w camaro, czyli wspawać subframe connectors. W camaro miałem targe (t-top), buda tam lubi pękać na łączeniu dachu i takie subframe pomagało. Myślę że coś takiego można by było zrobić w 200sx targa, najlepiej jeszcze wzmocnić słupki, bo w autach typu targa na pewno są solidniej wykonane.
- borimichal
- -#Moderator
- Posty: 2728
- Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
- Lokalizacja: Skoczów
W Nissanie tez znajdzie sie miejsce na takie wzmocnienia
Tylko zastanawiam sie jak mialoby wygladac wzmocnienie tych slupkow....
Tylko zastanawiam sie jak mialoby wygladac wzmocnienie tych slupkow....
Można zostawić zewnętrzne poszycie słupka a reszte zrobić z grubszej blachy jak to było w camaro (ale tam chyba wszędzie była gruba blacha bo to czołg).
Lub też jeżeli na elementach słupka są jakieś zgrzewy to można wszystko porozłanczać i wspawać w środku rurke o niedużej średnicy i zbudować wewnętrzne wzmocnienie.
Najlepiej to wszystko zrobić według obliczeń lub głębszych przemyśleń dobrać odpowiednią średnice rurek i sprawdzić czy miejsca mocowań są odpowiednio mocne.
Lub też jeżeli na elementach słupka są jakieś zgrzewy to można wszystko porozłanczać i wspawać w środku rurke o niedużej średnicy i zbudować wewnętrzne wzmocnienie.
Najlepiej to wszystko zrobić według obliczeń lub głębszych przemyśleń dobrać odpowiednią średnice rurek i sprawdzić czy miejsca mocowań są odpowiednio mocne.
jak juz ktos by planowal taka modyfikacje - moze jakis warsztat to radzilbym kupic jakas bude s13 za 1000pln na niej zamontowac te cale wzmocnienia i klatke i jak by przeszlo to testy zrzucenia z 15m to dopiero wtedy robic we wlasnym samochodzie ...
zawsze to lepiej jak to Buster obrywa po dupsku
zawsze to lepiej jak to Buster obrywa po dupsku
- borimichal
- -#Moderator
- Posty: 2728
- Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
- Lokalizacja: Skoczów
Dokladnie to zaznaczylem na poczatku-jezeli tylko bede mial okazje dorwac jakas bude i bede mial troche wolnej gotowki,to prawdopodobnie sie tego podejme.Koszty beda mysle niewielkie,wzmocnienie podwozia,wyciecie dachu itp bede mogl zrobic w wlasnym zakresie.
Jednym z powazniejszych kosztow byloby wstawienie tej klatki.
Jednym z powazniejszych kosztow byloby wstawienie tej klatki.
- borimichal
- -#Moderator
- Posty: 2728
- Rejestracja: czw 29 mar, 2007 17:19
- Lokalizacja: Skoczów
Odkopuje temat poniewaz na mobilach jest wlasnie na sprzedaz TARGA:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=1
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=1
- Lady GTI
- Proszę nie bić nowego
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz 23 wrz, 2007 10:12
- Lokalizacja: kraków
- Kontakt:
http://img370.imageshack.us/my.php?imag ... 292ag9.jpg
Pozwalam sobie wstawić zdjęcie kolegi.Supra dawała rade,ostro dostawała i bynajmniej nic nie trzeszczało,ani się nie rozlatywalo.Widziałam ją lecącą w powietrzu,całe jej podwozie,odbila się od znaku,upadła i potem nadal jeździła.Wiem,ze to fabryka,ale myśle też ze Nissan może być całkiem wporządku z targa jeśli zrobi się go odpowiednio dobrze.
Wy tu odrazu o wielkich kraksach.Jakby się przywalać to przy zderzeniu z tirem mało kto ma szanse,a czy mózg zostanie na szybie czy nie to już mała różnica :)Pozatym czarno wizualnie widze klatke w prawie cabriolecie.Zero logiki w takim rozwiązaniu.Albo rybki albo akwarium.
Pozwalam sobie wstawić zdjęcie kolegi.Supra dawała rade,ostro dostawała i bynajmniej nic nie trzeszczało,ani się nie rozlatywalo.Widziałam ją lecącą w powietrzu,całe jej podwozie,odbila się od znaku,upadła i potem nadal jeździła.Wiem,ze to fabryka,ale myśle też ze Nissan może być całkiem wporządku z targa jeśli zrobi się go odpowiednio dobrze.
Wy tu odrazu o wielkich kraksach.Jakby się przywalać to przy zderzeniu z tirem mało kto ma szanse,a czy mózg zostanie na szybie czy nie to już mała różnica :)Pozatym czarno wizualnie widze klatke w prawie cabriolecie.Zero logiki w takim rozwiązaniu.Albo rybki albo akwarium.
[you] kiedy stajemy na kresce ?
wiec teraz prośba do właścicieli Z31 lub Z32 targa.
Czy moglibyście sprawdzić i podać nam wymiary poszczególnych daszków.
Ciekawe czy się zmieszcza do S13.
Chcialem osobiscie kupic Z31 ale ustalilem sobie zasade, ze niekupie juz auta starszego niz 1993 rok
Czy moglibyście sprawdzić i podać nam wymiary poszczególnych daszków.
Ciekawe czy się zmieszcza do S13.
Chcialem osobiscie kupic Z31 ale ustalilem sobie zasade, ze niekupie juz auta starszego niz 1993 rok
Sprzedam SHORT SHIFTERY ,, downpipy , frontpipy 3", zegary SWOOSH i SAGA 52mm i 60mm
- faon
- Coś już wiem
- Posty: 58
- Rejestracja: sob 28 lip, 2007 19:06
- Lokalizacja: Police k. Szczecina
- Kontakt:
[ Dodano: Czw 23 Paź, 2008 11:03 ]
Tak to wygląda. Co do zmian konstrukcji to w progi wpuszczeone są grube profile coś podobnego jak na fotce wyżej, te profile są jeszcze poprzecznie wzmocnione niezbyt dużym profilem. Dodatkowo pomiędzy podłużnicą a progiem w przedniej części podłogi są wspawane blachy. Niestety nie mam fotki jak auto leżało na boku ale na bazie zwykłej s13 zaznaczyłem kolorami jak to wygląda
Dach wykonany jest z laminatu, a największy problem to będzie wykonanie dobrego uszczelnienia dachu z nadwoziem i szybami.