Dlaczego panewka ?

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

brt pisze:Nie dorabiajcie ideologi bez sensu, przeciez nikt tu nie wpadl zeby wam marzenia zrujnowac. Po prostu przerobienie Ca18 na mocny i bezawaryjny silnik jest zajebiscie ryzykowne i kosztowne. Robie tak samo s13 jak s14 i wiekszosci swoich klientow polecam swap na sr20 bo to po prostu jest najlepsze wysjcie, koszty podobne, mozliwosci modow wieksze, a to z czym trzeba bylo walczyc w serii tu mamy w gratisie w serii.
A co radzisz osobom które mają sprawny CA, swapa za 10tys czy 2tys na zmniejszenie zagrożeń (które to środki można w części odzyskać jak się silnik wysra, lub przełożyć graty do następnego silnika)
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

ile wazy sti? 1500kg?
s13 - 1300kg?

ze czterolap to nie znaczy od razu ze rakieta. a straty na napedzie? itd itp sratatata. nie spisywalbym s13 na straty.

no chyba ze na 3 biegu pierdyknie ci panewka i wyskoczy uszczelka pod glowa, a kolo zamachowe urwie ci giczoly. :mrgreen: a co...

wtedy tak, sti objedzie cie i nawet spalin nie powachasz...
Ostatnio zmieniony pt 18 gru, 2009 15:03 przez ODINN, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Neo2005 pisze:roball napisałes to bo objezdzasz takie sti (mowa o tym 280km)? Ile masz? Coś ok 280-290 tak? Zeby objechać takie sti na 1/4 to musisz mieć przynajmniej z 30-40km więcej to czteronapęd tak wypier*ala do przodu ze go pozniej nie godonisz.
Nie ja tylko Mkx, sam byłem w szoku bo wydawało mi się że 4 łapy dadzą dużą przewagę..
Nie było mnie przy tym, ale wierzę mu na słowo - podobno nie było to odejście na początku ale sukcesywne odstawiania na kilka długości
Mkx ma dokładnie 292KM (wykres w jego temacie), ma też kapcie na tyle 245 - z moimi 195 to ja bym sobie mógł kogiel mogiel kręcić a nie objeżdżać subaru :)
Weź też pod uwagę masę subaryny i masę s13(wersja bez klimy)

[ Dodano: Pią 18 Gru, 2009 15:14 ]
@Seba
Nie miałem zamiaru umniejszać twojej pracy - podziwiam ludzi którzy mają pasję i ją realizują. Podobnie jest w polskich rajdach - zawodnicy muszą dokładać z własnej kieszeni żeby się ścigać...

Nikt nie przeczy że w CA te rzeczy się psują (zresztą nie tylko w CA, też masz uszczelkę wydmuchaną) - pytanie co zrobić żeby zminimalizować ryzyko...

Bo co sugerujesz jak kogoś nie stać na swapa - ma siąść w kącie i płakać? Jeździć jak baba? Czy lepiej zainwestować te 2 klocki i zminimalizować ryzyko?



A teraz ciąg dalszy tematu panewek, nastąpił pewien przełom 8)
(Dzięki Odinn za linki, jak bym na foresta czekała to ani ciebie ani tego kapelusza bym nie miała :lol: )

CA -> http://www.aclperformance.com.au/us/Nis ... ingsus.htm
SR -> http://www.aclperformance.com.au/us/Nis ... ingsus.htm

po prostym obliczeniu powierzchni zew. walca otrzymujemy powierzchnię roboczą filmu olejowego na styku wał-panewka

korby
SR - 2577,222498mm^2
CA - 2627,993777mm^2
ta panewka ma WIĘKSZĄ powierzchnię niż SR (2%)

główne
SR - 2627,993777mm^2
CA - 3327,826266mm^2
dla odróżnienia, panewka główna w CA również ma większą powierzchnię, w tym przypadku tylko o 1%

nie wiem Forest jakie to panewki miałeś w ręce, ale nie spodziewałem się że twoje określenie SPORO mniejsze oznacza w praktyce NIEWIELE WIĘKSZE.
Nie dopuszczam myśli że celowo wprowadzałeś w błąd, choć być może to ja się mylę w obliczeniach - wówczas proszę o szydercze i pozbawione litości obnażenie mojej ignorancji ...



[ Dodano: Pią 18 Gru, 2009 14:52 ]
brt pisze:Why? poniewaz jak zrobisz power, a co za tym idzie nm z dolu to sila nacisku korbowodu na wal korbowy wyciska olej znajdujacy sie miedzy panewka a walem. Nastepuje tarcie i panew sie zaciera. Nie bez powodu padaja panewki korbowe a glowne czesto wygladaja jak nowe. Tam nie zabraklo oleju, tam po prostu sa za waskie panewki,
Bartku, być może dotarłem do złych danych (linki powyżej)
ale z porównania wynika że panewki korbowe w CA są o 1.5mm szersze niż w SR ...
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
brt
Stały gość
Stały gość
Posty: 319
Rejestracja: śr 20 sie, 2003 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Widze ze proces ratowania i udowodniania ze CA jest super, realizujecie juz grupowo.

Milo milo. Robi sie ciekawie.

Fajnie ze policzyles pole powierzchni panewki ale chyba zapomniales jak panewka dziala.

A dziala punktowo a nie calosciowo. duzo wiekszy wplyw ma srednica czopu niz szerokosc panewki.

Robal zakladam ze wyciagales kiedys panewki ktore zaczynaly pukac, chyba widziales ze nie sa zajechane calosciowo na okolo tylko punktowo po stronie korbowodu. Wlasnie tam jest najwieksza sila podczas pracy i to dostaje w dupe najbardziej.

A to policzyc bedzie baardzo ciezko.
TomaRacing
ul. Nadarzynska 51 Piaseczno

S14a drift spec
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Bartku, tu nie chodzi o ratowanie opinii o CA tylko dojście do sedna,
ja naprawdę nie prowadzę żadne krucjaty - po prostu chcę ustalić fakty...
Słusznie pijesz do tego że masz o wiele większe doświadczenie warsztatowe - dlatego chcę uzyskać jak najwięcej wiedzy ;)
brt pisze: U mnie na tapecie wyladowal silnik SR20 tak wiec to na nim prowadzilem wszystkie badania. CA18 moim skromnym zdaniem ma za waskie panewki i za slaba pompe oleju, nawet nowa.
Jednoznacznie napisałeś że CA ma za wąskie panewki - stąd moje zdziwienie gdy okazało się że w SR są węższe ;)
brt pisze:Fajnie ze policzyles pole powierzchni panewki ale chyba zapomniales jak panewka dziala.

A dziala punktowo a nie calosciowo. duzo wiekszy wplyw ma srednica czopu niz szerokosc panewki.
Zaraz, zaraz - jak to PUNKTOWO?
Przecież istotą działania łożyska ślizgowego jest przenoszenie obciążenia na całą powierzchnię panewki poprzez ciśnienie oleju (lub innego płynu). Czy ja na pewno dobrze zrozumiałem co masz na myśli? :roll:

Pukające panewki oczywiście są uszkodzone od strony tłoka - w końcu siła działa na kierunku osi korby. Jednak do uszkodzenia dochodzi wyłącznie kiedy ciśnienie oleju jest mniejsze niż nacisk panewki (wówczas olej zostaje wypchnięty spomiędzy wału i panewki... naturalnie od strony tłoka) - jednak dopóki ciśnienie oleju jest większe niż nacisk panewki to olej po prostu nie ma gdzie uciec...
Ostatnio zmieniony pt 18 gru, 2009 17:03 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

brt pisze:Widze ze proces ratowania i udowodniania ze CA jest super, realizujecie juz grupowo.
Milo milo. Robi sie ciekawie.

brt, nikt tu nie chce udowodnic ze to jest super silnik. czym innym jest udowadnianie ze silnik super, a czym innym chec dowiedzenia sie dlaczego jest uwazany za "qpe". Z tym ze rezultaty okazuja sie w pewnych momentach rozbiezne.

A o "ratowaniu" grupowym - W zwiazku z tym ze nie doczekalem sie od ciebie i foresta odpowiedzi na moje pytania, doczytalem zdan pare jakie opisales o panewkach CA. Mam takie w rekach na codzien, i na oko zawsze wydawaly sie takie same, nie bylo potrzeby zmierzenia. Po twoich wypowiedziach, zainteresowalem sie tematem, zmierzylem ACLki do SR i CA jakie mam na stanie, wyszly mi roznice rzedu 1-1.5mm na korzysc CA. Swoje "odkrycie" potwierdzilem wyszukujac dokladne danye owych panewek - info dostal roball, bo to on prowadzi watek o panewkach, moj watek dotyczyl czego innego, i jeszcze do niego wroce w tym temacie, byc moze w podsumowaniu jezeli takowe bedzie.
Ostatnio zmieniony pt 18 gru, 2009 17:48 przez ODINN, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

dziwne wnioski wyciagacie. czytacie caly temat czy co 15 post?
i nie nazwalbym tego przegrywaniem/wygrywaniem.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Ze wszystkich zarzutów które się przewinęły (min. za wąskie panewki :lol: ),
pozostał tylko jeden - za mało wydajna pompa oleju, tego się nie da rozstrzygnąć w 5min

A wypowiedź Airboga bardzo pożądana - że też o nim nie pomyślałem, toż ona ma potwora pod machą, zdaje się że od kilku lat lata na mocy powyżej 300KM...
Ostatnio zmieniony pt 18 gru, 2009 21:21 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Panowie, przeczyściłem trochę ostatnie strony wątku - wykasowałem to co nie było na temat

Jeżeli chcecie podyskutować o Hondzie, to bardzo proszę - nowy temacik w odpowiednim dziale i jedziecie (hondy to pancerne konstrukcje, więc sam chętnie poczytam)

A tu czekam na dalsze wypowiedzi związane z panewkami w CA, które to wypowiedzi wniosą coś nowego


PS.
Warnów nie daję, ale proszę - zdyscyplinujcie się trochę,
ten temat jest bardzo ważny dla wielu osób - niech im się łatwiej czyta...
Ostatnio zmieniony pt 18 gru, 2009 22:56 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem.
Ostatnio zmieniony sob 19 gru, 2009 22:47 przez Forest, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Zanim się skupisz na łożyskach ślizgowych,
wyjaśnij proszę kwestię "za wąskich" i posiadających "za małą powierzchnię" panewek w CA.
Jeżeli masz zamiar wmawiać że chodziło o średnicę, to wytłumacz jak 6% różnica powoduje że SR ma pancerne panewki a CA padaczne.

Aby nie narażać cię zbyteczny trud, informuję że interesują nas wyłącznie hydrostatyczne, olejowe łożyska ślizgowe (czyli takie jak stosuje się na wale). Twierdzę że nacisk w takim łożysku jest rozkładany na całą powierzchnię panewki poprzez ciśnienie oleju. Twierdzę (podważając słowa Barta) że takie łożysko nie może bez uszkodzenia pracować PUNKTOWO (rozumiem to jako praca na wydzielonej, powierzchni panewki).

Odpowiem ci dopiero wieczorkiem (jeśli będzie na co) -
jutro cały dzień warsztacie i zabezpieczanie układu smarowania...
Ostatnio zmieniony sob 19 gru, 2009 02:27 przez roball, łącznie zmieniany 3 razy.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
brt
Stały gość
Stały gość
Posty: 319
Rejestracja: śr 20 sie, 2003 18:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ja juz nie ma sily do tego aby z wami dyskutowac.

Skoro wiecie lepiej , zrobcie sobie po meskim Ca18 co bedzie mialo 250 - 300 km do dynamicznego startu spod swiatel :)

Powodzenia!

P.S. z tym podzialem tematu to jest teraz taki buredl ze nie wiadomo o co komu chodzilo. Patrzac na forum po tylu latach widac ze aktualnie to wam najlepiej wychodzi.
TomaRacing
ul. Nadarzynska 51 Piaseczno

S14a drift spec
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Ależ nie wiemy lepiej - ale np. ja chcę wiedzieć dobrze, dlatego wciąż dopytuję i drążę do bólu każdy szczegół ;)
Czy mógłbyś wyjaśnić o co chodziło z tą punktową pracą panewki? (zakładam że się nie zrozumieliśmy)

I w jaki sposób większa o 6% średnica panewki w SR tak kolosalnie zwiększa ich odporność..

Moim skromnym zdaniem winę za awarie panewek w CA ponosi wyłącznie niestabilne ciśnienie oleju. Czy jest możliwe, gdy (czysto teoretycznie) zapewni się odpowiednie ciśnienie w całym zakresie obrotów, to wszystko będzie ok nawet i przy 400Nm?
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Forest
Stary Wyjadacz
Stary Wyjadacz
Posty: 504
Rejestracja: ndz 22 sty, 2006 18:03
Lokalizacja: Poznan
Kontakt:

Usunąłem wszystkie moje posty z tych 2 tematów bo po ich rozdzieleniu kompletnie nie wiadomo o co komu chodzi. Ale niestety jacy moderatorzy takie forum. Wszystkie moje posty wymieniłem na:
"Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem"
Jeśli ktoś uważa że nie ogarniętym to obraza to niech to usunie , jeśli nazwiecie to dziecinadą mam to w dupie, możecie je wszystkie usunąć mam to w dupie bo to ostatni post w tym temacie jaki piszę ....

Roball co do wielkości panewek. Jedyne co napisałem o ich wielkości to:

"BRT sam napisał że prawdopodobnie za wąskie są panewki po prostu. każdy co miał panewki CA i SR w ręku wie że ten z CA są jednak zdecydowanie mniejsze i o wniosek nie trudo."

wszędzie pisałem mniejsze nie węższe , zasugerowałem się tym co napisał brt, podejrzewam że od dawna w tym gównie nie grzebie i sie pomylił . Ja pamiętam że wkładałem panewkę CA w środek panewki SR więc na pewno jest mniejsza. Nikt nie napisał że to 100% powód tylko że prawdopodobny, może być też tak że średnica kanałów w wale zasilających panewki korbowodowe jest zbyt mała , może być wiele przyczyn , skoro zjebali średnice spływu oleju do miski mogli zjebać wszystko ....

Co do tego jak pracuje panewka, to nie masz o tym zielonego pojęcia. Muszę po raz kolejny obrazowo CI napisać żebyś zrozumiał. Jeśli korba w suwie pracy dobija do wału szpara od góry między korbą a wałem się zmniejsza ale za to na dole się zwiększa także mimo że ciśnienie będzie takie samo bo jak by ci to obrazowa napisać ... "pojemność" takiego łożyska będzie bardzo podobna to korba do wału dobije. W jaki sposób dolna część korby ma się trzymać wału? olej ją przykleja ? cala siła kumuluje się między górną częścią wału a korbą . Tyle

skoro to mój ostatni post to małe podsumowanie.
Pająk i ODDIN to głównie handlarze. ich nissany przez ostatnie 3 lata nie jeździły albo prawie nie jeździły. Niestety ich posty są nie bardzo obiektywne , ponieważ zarabiają na waszych awariach ... Ja nie wierze w ich szczerze intencje w tym temacie ale to moje zdanie i każdy może mieć własne.

Ceny ODINNa w tym temacie dotyczące części się zgadzają , z tym że nie uwzględnił wielu potrzebnych części przy kapitalce przez co wynik strasznie zaniżony. Ceny części używanych bądź zdobyte z zakupów grupowych itp są bzdurą bo niestety tak pięknie w życiu nie jest żeby na TK akurat był zakup grupowy po taniości części które akurat potrzujemy.
Ceny obróbki , mechanika i ogólnie remontu to kpina i niema co brać tego pod uwagę . Wie to każdy kto remontował silnik. Chcecie mu wierzyć wierzcie , tylko jak wam się budżet skończy w połowie remontu miejcie pretensje tylko do siebie.

roball to z kolei teoretyk , swoją wiedzę głównie czerpie z forum a nie z doświadczenia. Jeśli się mylę to niech napiszę ile CA rozebrał w drobny mak , zrobił kapitalkę i ile one zrobiły kilometrów.

Co do samego silnika CA . Jeśli udało Ci się kupić silnik w dobrym stanie , to gratuluje, ciesz się nim ile wlezie. Ale jak już obróci się panewka to go nie remontuj bo się nie opłaca. I wie to każdy co ma trochę więcej do czynienia z silnikami.

Kilka powodów dlaczego uważam silnik CA za gówniany:

-koniec lat 80 to ciężki okres dla nissana i w porównaniu do innych japońskich marek ich budżet był raczej załosny. Zbudowali 4cylindrowe turbo wykorzystując wał , panewki , oraz wiele rozwiązań konstrukcyjnych z 122konnego CA16DE. JAk się szybko okazało silniki te szybko się poddawały , wiec jak to zwykle japończycy , puścili bubla poza rynek JP . Kiedy u nas ludzie zachwycali się CA to u nich już klepali na taśmie s13 z SRem. Pewnie części wyprodukowanych było sporo , a przecież tego nie wyrzucą...

-nigdzie na świecie nie robią z tego silnika jakiś porządnych mocy, są to pojedyncze sztuki zwane raczej wyjątkami, większość niby mocnych CA nigdy nie byłą na hamowani , a podawane moce to bardzo życzeniowe wyliczenia właściciela

-Awaryjność CA jest przeogromna, pewnie że większość zależy od oleju i użytkowania, jednak ilość s13 z padniętą panewką jest zbyt duża i nie spotykana w żadnym innym silniku.

-Poprawa układu smarowania wiąże się z rozbiórka silnika , kupnem sporo części , a to oczywiście spore koszty . na szybko - nowa pompa, chłodnica oleju i kupa drogich przeróbek takich jak - dodatkowe sływy do miski , przerobienie miski , restryktor, przeróbka smoka. Zmiany te są na tyle nie standardowe że jeśli nie zrobimy ich sami to większość mechaników jak usłyszy że ma zmieniać smok na niestandardowy co nie jest takie proste bo trzeba go dobrze ustawić względem miski , to albo to oleje albo policzy extra, przeróbka miski jeśli ma być profi to też spore koszta bo niema gotowych zestawów.

-Zrobienie ok 280koni na przykładzie seryjnego CA18DET, można śmiało policzyć że remont + poprawienie układu smarowania to przynajmniej 3,5-5 tys zł . Do tego musimy przynajmniej kupić turbo i plus strojenie bo komp nawet ogólno dostępnym czipem nie jest skory do mocy 250+ robi się kwota zbliżona do swapa na SR . Tyle że 280koni to ma co 3 SR w PL i śmiga tak bezawaryjnie nawet na seryjnym kompie, są takie co nawet cały sezon przelatały w drifcie i nadal mają się dobrze i to nie są pojedyncze sztuki. Takich CA jest w polsce może kilka, może parę , może paręnaście , żadne z nich nie przetrwało sezonu driftingowego .

-wykresów mocnych CA w pl prawie niema a zazwyczaj te mocniejsze są robione na hamowaniach inercyjnych które przy turbo mogą przekłamywać

kończąc :

99% tych ludzi którzy polecają tutaj CA makssymalnie rozebrali jedno swoje CA a większość nawet tego nie zrobiła . Nikt z nich nie zrobił kutego CA na 350+ , nikt z nich nie może potwierdzić że bardzo drogie mody poprawiające smarowanie, które polecają sprawią że CA będzie tak mało awaryjne jak inne sportowe silniki. Czyli wszystko co mówią nie bierze się z doświadczenia tylko z opinii wyrobionej np przez to forum gdzie wypowiadają się ludzie mądrzy oraz tacy którzy zielonego pojęcia nie mają. Czy warto zaufać w to co piszą. Sami zadecydujcie. Ja w ich wiedzę nie wierze.

Jeśli ktoś w pl zbuduje zakute 350hp + CA w pl , będzie śmigał tym autem na treningi , pojeżdżawki i zrobi 20tys km , osobiście go przeproszę i powiem że nie miałem racji.

Całość postu to moje prywatne zdanie i do tego jest forum żeby o nim pisać. możecie się z nim zgadzać bądź nie.

Z wyrazami szacunku(ale malutkimi , wręcz nikłymi) Forest

P.S Post wiąże się z jednym i z drugim tematem więc napiszę go tu i tam bo moim zdaniem nie da się tego tematu rozdzielić. Jest to mój ostatni post w tym temacie , wiec teraz możecie sobie cytować mnie do woli i prowadzić te swoje gierki, możecie pisać że się mylę , możecie brać to co napsiałem pod uwagę lub nie , MAM TO W DUPIE , miłej zabawy.
Ostatnio zmieniony ndz 20 gru, 2009 00:56 przez Forest, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
sebamoto
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 63
Rejestracja: sob 06 paź, 2007 20:55

:w34: :w34: :w34:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”