Dlaczego panewka ?

Wszystko na temat silników CA

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

forest pisze: Usunąłem wszystkie moje posty z tych 2 tematów bo po ich rozdzieleniu kompletnie nie wiadomo o co komu chodzi. Ale niestety jacy moderatorzy takie forum. Wszystkie moje posty wymieniłem na:
"Ze względu na beznadziejne rozdzielenie tematu przez nie ogarniętego moderatora usuwam treść postu. Nie chcę uczestniczyć w tym idiotyzmie i bałaganie nazwanym przez moderatora porządkiem"
Jeśli ktoś uważa że nie ogarniętym to obraza to niech to usunie , jeśli nazwiecie to dziecinadą mam to w dupie, możecie je wszystkie usunąć mam to w dupie bo to ostatni post w tym temacie jaki piszę ....
Cóż, praktycznie wszystkie Twoje posty pozostały w temacie podstawowym (oprócz nic nie znaczących wycieczek personalnych) - więc odbieram to jako zwykłą wymówkę dla posprzątania "niewygodnych postów"po sobie.
forest pisze: Roball co do wielkości panewek. Jedyne co napisałem o ich wielkości to:

"BRT sam napisał że prawdopodobnie za wąskie są panewki po prostu. każdy co miał panewki CA i SR w ręku wie że ten z CA są jednak zdecydowanie mniejsze i o wniosek nie trudo."
Chętnie bym wkleił co pisałeś - niestety zaradnie usunąłeś swoje posty...
Panewki w CA są SZERSZE, mają WIĘKSZĄ powierzchnię i mniejszą 3mm średnicę (~45mm vs ~48mm). Biorąc pod uwagę ich grubość (~1.5mm dla obu silników) zapięte panewki CA nie zmieszczą się w zapiętych panewkach SR.
forest pisze: Co do tego jak pracuje panewka, to nie masz o tym zielonego pojęcia. Muszę po raz kolejny obrazowo CI napisać żebyś zrozumiał. Jeśli korba w suwie pracy dobija do wału szpara od góry między korbą a wałem się zmniejsza ale za to na dole się zwiększa także mimo że ciśnienie będzie takie samo bo jak by ci to obrazowa napisać ... "pojemność" takiego łożyska będzie bardzo podobna to korba do wału dobije. W jaki sposób dolna część korby ma się trzymać wału? olej ją przykleja ? cala siła kumuluje się między górną częścią wału a korbą . Tyle
Czysto teoretycznie załóżmy że masz rację. Jak zapewne wiesz z doświadczenia, jeżeli przyłożyć panewkę do czopa wału to przylega ona tylko na wąskim odcinku (średnica wew. panewki jest większa niż średnica zew. czopa, jest zostawiony luz na olej). W proponowanym przez ciebie modelu pracy jedynym sposobem na zwiększenie powierzchni pracy panewki byłoby zwiększanie jej szerokości (na boki) - jak zapewne już wiesz (od nas) panewki CA są szersze niż w SR... Więc nawet naginając fizykę pod swoje potrzeby, nie przemyślałeś pomysłu do końca ;)

Korba dobija wyłącznie przy zbyt niskim ciśnieniu oleju (np. w czasie rozruchu) - stąd nawet prawidłowo eksplatowane panewki mają ślady na linii natarcia (od strony tłoka i przeciwnej). Z pracą panewki miałbyś 100% racji gdyby nie jedna cecha cieczy: lepkość (taki odpowiednik bezwładności). Fala ciśnienia rozprzestrzenia się znacznie szybciej niż fizycznie zaczną się przemieszczać cząstki oleju - czyli siła zostanie przeniesiona na cały obwód panewki (to jak klocki domino, wiele się dzieje ale pojedyncze klocki stoją praktycznie w miejscu ) - film olejowy jest tak zaprojektowany aby nie dochodziło do kontaktu panewka-wał. Dlatego tak niebezpieczne jest przegrzanie oleju - traci on swoją lepkość.
Czy to ma ręce i nogi? Jeśli nie jesteś przekonany, to zastanów się dlaczego panewka pokrywa całe 360*, gdyby praca odbywała się jak mówisz wystarczyłyby miejsca na wąskie paski na środku stopy i pokrywy (tak żeby tworzyły lico). Wygooglaj sobie hasło "uderzenie hydrauliczne" może cię zaciekawi.

forest pisze: -koniec lat 80 to ciężki okres dla nissana i w porównaniu do innych japońskich marek ich budżet był raczej załosny. Zbudowali 4cylindrowe turbo wykorzystując wał , panewki , oraz wiele rozwiązań konstrukcyjnych z 122konnego CA16DE. JAk się szybko okazało silniki te szybko się poddawały , wiec jak to zwykle japończycy , puścili bubla poza rynek JP . Kiedy u nas ludzie zachwycali się CA to u nich już klepali na taśmie s13 z SRem. Pewnie części wyprodukowanych było sporo , a przecież tego nie wyrzucą...
Właśnie napisałeś że: SR został stworzony przy żałosnym budżecie (SR' projektowano pod koniec lat 80-tych, CA na początku - kiedy nissan nie miał powodów do narzekania, zresztą dlatego nie przywiązywano wagi do kosztowności produkcji tej jednostki). :)

Zgadzam się, tylko dlaczego wcześniej oburzałeś się na fakt że rozwiązania w SR były podyktowane ekonomią?. Japońce nie są debilami, np. na Y cieli koszty, ale wzmocnili pompę oleju i zapodali chłodnicę (co bardzo kosztów nie podniosło). Jest to bezpośrednim powodem podniesienia odporności SR'a w stosunku do CA.
forest pisze: -nigdzie na świecie nie robią z tego silnika jakiś porządnych mocy, są to pojedyncze sztuki zwane raczej wyjątkami, większość niby mocnych CA nigdy nie byłą na hamowani , a podawane moce to bardzo życzeniowe wyliczenia właściciela
Taka życiowa rada - unikaj absolutyzmów ("nigdy", "zawsze", "każdy", "nigdzie")

forest pisze: -wykresów mocnych CA w pl prawie niema a zazwyczaj te mocniejsze są robione na hamowaniach inercyjnych które przy turbo mogą przekłamywać
Piotr(chyba) i Mkx(100%) hamowali się na obciążeniówce.

forest pisze: -Awaryjność CA jest przeogromna, pewnie że większość zależy od oleju i użytkowania, jednak ilość s13 z padniętą panewką jest zbyt duża i nie spotykana w żadnym innym silniku.
Calibra? Polonez? BMW (z naklejkowej stajni tuningowej Pioneer @ MPower ) - nie patrz na model, patrz na userów...
Jak SR-y staną się cenowo dostępne dla tej grupy użytkowników to nagle zaczną w nich padać panewki (ale to nie może dotrzeć...)

Np. Słyszałeś żeby komuś padła panewka w CA18ET? Wg twojej argumentacji świadczy to o tym że te silniki mają mocniejsze panewki niż SR (w którym to czasem się takie awarie zdarzają). Jeśli przyjdzie ci na myśl że te silniki praktycznie nie są dostępne, pomyśli czyj to argument...

forest pisze: 99% tych ludzi którzy polecają tutaj CA makssymalnie rozebrali jedno swoje CA a większość nawet tego nie zrobiła .
Czy chęć pogłębienia wiedzy to "polecanie". Skąd możesz wiedzieć co polecamy osobom które nas pytają? Czy masz pojęcie jak impertynencko się zachowujesz?

forest pisze: Jeśli ktoś w pl zbuduje zakute 350hp + CA w pl , będzie śmigał tym autem na treningi , pojeżdżawki i zrobi 20tys km , osobiście go przeproszę i powiem że nie miałem racji.
A co jeśli kogoś drift na torze po prostu nie bawi? Albo szkoda mu auta i woli walnąć mu Ferrari Rosso z ładnym bodykitem i dla zabawy walić trasę kraków-zakopane-kraków?
Mimo to zakonotuję że to napisałeś. Kobyłka już siano żre, kwestia czasu jak będzie u płota ;)
Ostatnio zmieniony ndz 20 gru, 2009 03:26 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Forest pisze:Usunąłem wszystkie moje posty z tych 2 tematów bo [...]
Forest - albo sie posikam ze smiechu, albo pekne, tak mnie tym rozbawiles...

Zachowujesz sie jak szczeniak, wpadasz na forum, szczekasz, kozakujesz, w momecie jak zaczynasz miec problem, wolasz tate (brt wkroczyl, moze przypadek, ale smieszny zbieg okolicznosci), po tym jak brt, zniknal z forum (byc moze tylko weekendowa przerwa), to ty od razu wszystko wycofujesz, kasujac swoje posty, i jeszcze probujesz sie odszczeknac, odpisujac ostatni raz.

Z-A-L-O-S-N-E


Sorki, ale tak to teraz wyglada. A Pamietasz co pisales na moj temat i wywalaniu niewygodnych postow? no padam normalnie...

Forest pisze:"BRT sam napisał że prawdopodobnie za wąskie są panewki po prostu. każdy co miał panewki CA i SR w ręku wie że ten z CA są jednak zdecydowanie mniejsze i o wniosek nie trudo."

wszędzie pisałem mniejsze nie węższe , zasugerowałem się tym co napisał brt
Forest - dla mnie to wyglada tak, ze nie miales pojecia o wplywie mniejszych/wiekszych/szerszych panewek na ich pady, zasugerowales sie tym co brt napisal, brt albo sie walnal bo robi silnikow milion piecet 3 dziewiecset, albo po prostu zle sie wyrazil, natomiast ty od razu DOROBILES SOBIE DO TEGO CALA LEGENDE, jak to silniki CA padaja bo "maja za waskie panewki". Widzisz jak to latwo? Zasugerowac sie kims i stwierdzic ze silnik to qpa, bo np "panewki za waskie"? Juz nie mowie ze probowales to odkrecic w pokretny sposob...

Forest pisze:Pająk i ODDIN to głównie handlarze. ich nissany przez ostatnie 3 lata nie jeździły albo prawie nie jeździły. Niestety ich posty są nie bardzo obiektywne , ponieważ zarabiają na waszych awariach ... Ja nie wierze w ich szczerze intencje w tym temacie ale to moje zdanie i każdy może mieć własne.
Nie no teraz to mnie zabiles. TO TAK JAKBYS NAPISAL ZE KATOD ZARABIA NA AWARIACH SR20DET, bo wiekszosci sprzedaje czesci do SR'ek. Wybacz, ale moglbys zauwazyc, ze rownie dobrze sprzedaje czesci do SR jak i do CA i to czesto po takich samych cenach... Twoja teria spiskowa troche wziela w tym momencie w leb...
Powiedz mi ze twoje posty sa obiektywne skoro ociekasz nienawiscia do glupiego silnika CA? Mi natomiast nie przeszkadza, czy jest to silnik CA, SR, RB, czy hondy, czy trabanta. Szanuje kazda konstrukcje, ktora daje uzytkownikowi radosc w taki czy inny sposob.

Forest pisze:Ceny ODINNa w tym temacie dotyczące części się zgadzają , z tym że nie uwzględnił wielu potrzebnych części przy kapitalce przez co wynik strasznie zaniżony.
Dziekuje ze po kilku stronach klepania tematu przyznales mi racje. Rozumiem bylo ci z tym ciezko, i wspolczuje.
Wynik/cennik nie jest zanizony, liczy sie podstawa jaka jest do remontu, jak masz silnik w totalnej rozsypce, to chyba logiczne ze cena koncowa bedzie wyzsza? Ile razy to musze pisac?

Forest pisze:Ceny części używanych bądź zdobyte z zakupów grupowych itp są bzdurą bo niestety tak pięknie w życiu nie jest żeby na TK akurat był zakup grupowy po taniości części które akurat potrzujemy.
O. Wiesz, jak ktos wymaga remontu i kucia NATYCHMIAST, to za to placi sie wyzsza cene. To tak jak z poczta, za priorytet zaplacisz mniej niz za kuriera pocztexem.
A i tutaj zaskocze cie ponownie, bo jak ktos ma glowe na karku to bez problemu moze uzyskac ceny jeszcze nizsze niz np w zakupach grupowych. Wystarczy miec troche checi. Nie znasz zupelnie reali ceny czesci...

Forest pisze:Ceny obróbki , mechanika i ogólnie remontu to kpina i niema co brać tego pod uwagę . Wie to każdy kto remontował silnik. Chcecie mu wierzyć wierzcie , tylko jak wam się budżet skończy w połowie remontu miejcie pretensje tylko do siebie.
I Tutaj znowu... jestem troche zdziwiony ze nie wyciagneles nawet podstawowych wnioskow z tego tematu.

brt za szif bloku okresil przedzial cenowy... 2000-2500zl
Ty okresliles jako 1000zl...

Widzisz ta szeroka rozbieznosc? Jak dla mnie to za szlifierza mozesz sobie placic 5000zl za wszystko w wawie, potem drugie tyle za zlozenie silnika... I nie mam tutaj nic do profesjonalistow, ale to nie oznacza ze nie zrobisz tego samego za pol ceny gdzie indziej.
To samo ze zlozeniem silnika. (napisalbym ci wiecej, ale brt nie odpowiedzial na moje pytanie dot roznic zlozenia silnika na kutych korbach i tlokach, oraz silnika skladanego na OEM sprzecie. A szkoda.)

Forest pisze:-nigdzie na świecie nie robią z tego silnika jakiś porządnych mocy, są to pojedyncze sztuki zwane raczej wyjątkami, większość niby mocnych CA nigdy nie byłą na hamowani , a podawane moce to bardzo życzeniowe wyliczenia właściciela
Wydaje mi sie ze tych wyjatkow jest sporo i ich liczba rosnie.


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=EmET-zUrwZ8[/youtube]


Forest pisze:Poprawa układu smarowania wiąże się z rozbiórka silnika , kupnem sporo części
TAK. Zwlaszcza kupnem szerszych panewek.


Forest pisze: a to oczywiście spore koszty . na szybko nowa pompa, chłodnica oleju i kupa drogich przeróbek takich jak - dodatkowe sływy do miski , przerobienie miski , restryktor, przeróbka smoka. Zmiany te są na tyle nie standardowe że jeśli nie zrobimy ich sami to większość mechaników jak usłyszy że ma zmieniać smok na niestandardowy co nie jest takie proste bo trzeba go dobrze ustawić względem miski , to albo to oleje albo policzy extra, przeróbka miski jeśli ma być profi to też spore koszta bo niema gotowych zestawów
Pompa? PODSTAWA czegokolwiek. Co, w sr przy remoncie nie zakladasz nowej? Co do reszty, naprawde uwazasz ze to sa DROGIE przerobki? Przewody z glowicy? wspawanie dodatkowego splywu w misce? Przerobka smoka? Aku oleju? Zestawow nie ma? Beda.
Forest pisze:Nikt z nich nie zrobił kutego CA na 350+
Widze ze pamiec o Rafim juz calkiem zaginela?

Forest pisze:nikt z nich nie może potwierdzić że bardzo drogie mody poprawiające smarowanie
Zaraz? Dlaczego ty juz w tej chwili stwierdzasz ze sa super drogie?

Forest pisze:Czyli wszystko co mówią nie bierze się z doświadczenia tylko z opinii wyrobionej np przez to forum gdzie wypowiadają się ludzie mądrzy oraz tacy którzy zielonego pojęcia nie mają.
Tak samo jak ktos mowil o za waskich panewkach, przypomnij mi kto, bo nie pamietam...

Forest pisze: Jest to mój ostatni post w tym temacie , wiec teraz możecie sobie cytować mnie do woli i prowadzić te swoje gierki, możecie pisać że się mylę , możecie brać to co napsiałem pod uwagę lub nie , MAM TO W DUPIE , miłej zabawy.
O, to wlasnie ostatnie szczekniecie na pozegnanie.

Ogolnie, to na twoje pisanie patrze jak na probe zdyskredytowania mojej osoby w oczach innych. Niemile. Naprawde. Przykro mi ze zmusiles mnie do odpisywania ci w ten sposob. Rozbawilo mnie jak zabraklo ci pary w momencie w ktorym wyliczylem ci przykladowe koszta remontu/kucia przy zdrowszej podstawie CA, potem przyczepiles sie do robocizny... Koszta robocizny - pisalem o tym wczesniej, rowniez w tym temacie. Mozna zrobic drozej, mozna i taniej...

Forest, zawitasz tu jeszcze, jezeli nie bedziesz bral udzialu w dyskusji, to bedziesz forum czytywal. A jezeli bedzisz chcial pogadac, to ja witam cie z otwartymi ramionami, tylko mniej szczeku, mniej osobistych wycieczek, bo rozmowa wtedy zupelnie nie jest przyjemna. Zegnam Pana Moderatora NT, i z usmiechem patrze w przyszlosc...

Pozdrawiam, i mysle ze bawiles sie w tym temacie rownie dobrze jak ja.

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 23:22 ]
sebamoto pisze::w34: :w34: :w34:
Sebamoto ty chyba nie czytasz ze zrozumieniem... :mrgreen:
Ostatnio zmieniony ndz 20 gru, 2009 23:53 przez ODINN, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
marekz31
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 36
Rejestracja: sob 28 lis, 2009 19:30

smieszny temacik:

A tutaj w temacie, widzialem ten system w kilku samochodach zrobionych na torowy time attack. Warto poczytac bo moze miec ciekawy wpływ na CA i jego problemy

Dry Sump Oil System

http://auto.howstuffworks.com/fuel-effi ... ion331.htm

System nie jest jakos kosmicznie drogi bo jest dosc prostu. Baniak, inna miska, pompa itp
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

koszta koszta koszta....
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
r0m3ie
Proszę nie bić nowego
Proszę nie bić nowego
Posty: 1
Rejestracja: śr 20 maja, 2009 21:46

A ktoś próbował Modyfikatora Plus? :D
xree
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 186
Rejestracja: czw 26 kwie, 2007 06:00
Lokalizacja: Polkowice/Lubin
Kontakt:

Jeszcze ani razu nie udało mi się doczytać tego posta do końca ale niech będzie. Dodam od siebie CA jest dobre ale po bułki do sklepu i popykanie sobie boczków od czas do czasu koło komina, silnik ten nie sprawdza się w zupełności na torze - owszem można z tego zrobić niezłą rakiete na 1/4 czy do latania bokiem itd... ale w gruncie rzeczy można zrobić to dla zasady że 1,8 potrafi ale... koszta potrzebne będą dużo większe niż zrobienie tego samego z silnika 2.0 powiedzmy SR. Generalnie CA na torze trzeba pałować bo albo mamy niżej troszke mocy ale znowusz troche jej brakuje albo jedziemy ogniem praktycznie tylko w górnej parti obrotów to jest 1,8 tego nie darady przeskoczyć! Wracając do tematu panewek dodam ot tak :) że na kutych korbach już ciężej obrucić panewkę - a dlaczego? Ci co kuli jakieś CA czy cokolwiek innego może załapali Ci co nie niech główkują. Mi też się podobają filmiki na youtube CA po 600hp itd przykładowy mobne ale prawda jest taka że te auto jedzie praktycznie tylko w górnej parti obrotów gdzie np w sr użyteczny zakres obrotów jest znacznie większy i dlatego też lepiej sprawdza się na torze. Reasumując nie uważam CA za totalny szmelc ale trzeba sobie zdawać sprawę że ten silnik jest bardziej podatny na awarie układu korbowego. A jeżeli ktoś się szykuje na latanie bokiem to lepiej odrazu kupić SR bo koszta CA w rezultacie końcowym będą większe niż SR chyba że ktoś lubi robić coś dla zasady to może zostać przy CA:) Generalnie to co napisałem to i tak pewnie nie ma sensu bo moje roboczogodziny przesiedzone w warsztacie nie dadzą mi tyle wiedzy jak mają ludzie którzy siedzą przed kompem czytając kolejne super tematy na forach we wszystkich językach świata.

PISS

PS. profi robota szlifierza porządnego remontu CA to jest cena od 3,5 tysia same szlifki itd.. Pisze o szlifierzach którchy mają na czym i potrafią coś zrobić.
Ostatnio zmieniony wt 22 gru, 2009 22:59 przez xree, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Mała pojemność ...
np. seryjny 1.4 TSI (w topowej wersji) 170KM, 240Nm w zakresie 1500-3500obr (5500-220Nm, 6500-200Nm) - po prostu muł :D

Da się poszerzyć zakres użytecznych obrotów.
Problem w tym że CA nigdy nie było projektowane do takich obciążeń na dole (momentu) i na górze (ciepło). Z ciepłem można sobie jakoś poradzić, z momentem na dole nie bardzo ...
Swoją drogą ciekawe jakie ciśnienie oleju ma takie TSI przy 1500obr
xree pisze:Generalnie to co napisałem to i tak pewnie nie ma sensu bo moje roboczogodziny przesiedzone w warsztacie nie dadzą mi tyle wiedzy jak mają ludzie którzy siedzą przed kompem czytając kolejne super tematy na forach we wszystkich językach świata.
Pewnie żałujesz tych lat poświęconych na naukę czytania - można było kilka lat dłużej w warsztacie siedzieć :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
trabirider
Stały gość
Stały gość
Posty: 243
Rejestracja: śr 03 sty, 2007 09:39
Lokalizacja: SRC

roball jak ty możesz porównywać silnik z podwójnym doładowaniem do 1.8 ca ?
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

trabirider pisze:roball jak ty możesz porównywać silnik z podwójnym doładowaniem do 1.8 ca ?
Nie chodzi o porównanie.
To tylko przykład na to że mała pojemność nie jest ograniczeniem - bolączki w CA są gdzie indziej (założenie kompresora to nie problem ani koszt).
Ostatnio zmieniony śr 23 gru, 2009 04:59 przez roball, łącznie zmieniany 2 razy.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

xree pisze: PS. profi robota szlifierza porządnego remontu CA to jest cena od 3,5 tysia same szlifki itd.. Pisze o szlifierzach którchy mają na czym i potrafią coś zrobić.
ja moze zakoncze temat szlifierza.

nie wiem gdzie wy placicie OD 3500zl za szlifowanie, tulejowanie, planowanie, bloku/glowicy, moze wysylacie do USA zeby wam szlifneli?

http://www.auto-szlif.pl/storage/fck/Fi ... 202009.pdf

Prosze, jak krowie na rowie, wypisane.

ALE - na usprawiedliwienie xree - ceny w roznych miastach sa rozne.
ALE - czym sie rozni PRO szlifierz od np firmy podanej powyzej? Renoma? A moze po prostu firma ktora do niego rzeczy do szlifu wozi? Ja nie wiem, i nie spodziewam sie w tym miejscu odpowiedzi.

Momentami to wyglada jakbyscie wsadzali zlote korby do tego silnika, naprawde...
A moze to chodzi o szpan? Lepszy ten kto wiecej za szlifierza dal? :mrgreen:
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
xree
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 186
Rejestracja: czw 26 kwie, 2007 06:00
Lokalizacja: Polkowice/Lubin
Kontakt:

ODINN pisze: ALE - czym sie rozni PRO szlifierz od np firmy podanej powyzej? Renoma? A moze po prostu firma ktora do niego rzeczy do szlifu wozi? Ja nie wiem, i nie spodziewam sie w tym miejscu odpowiedzi.

Momentami to wyglada jakbyscie wsadzali zlote korby do tego silnika, naprawde...
A moze to chodzi o szpan? Lepszy ten kto wiecej za szlifierza dal? :mrgreen:
Tego nie będę kompentował bo nie ma chyba sensu, skoro szlif jest szlifem, polecam zakuć z 5 silników i każy dać do innej szlifierni wtedy pogadamy który tylko odpalił i padł a który padł po pierwszym bucie, a który jeździ. Bo chyba któś nie pojmuje, że są szlifiernie które zainwestowały kupe kasy w maszyny i oni raczej będą się cenić, a szlifierz który ma sprzęt z lat 80 który jest tak rozklekotany że toreancje błędu ma 0,1mm jak dobrze pójdzie. 0,01mm odchyłu w co po niektórych sytuacjach może się skończyć stratą kilkunastu tysięcy.

PISS
Ostatnio zmieniony śr 23 gru, 2009 15:26 przez xree, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Tego nie będę kompentował bo nie ma chyba sensu, skoro szlif jest szlifem, polecam zakuć z 5 silników i każy dać do innej szlifierni wtedy pogadamy który tylko odpalił i padł a który padł po pierwszym bucie, a który jeździ. Bo chyba któś nie pojmuje, że są szlifiernie które zainwestowały kupe kasy w maszyny i oni raczej będą się cenić, a szlifierz który ma sprzęt z lat 80 który jest tak rozklekotany że toreancje błędu ma 0,1mm jak dobrze pójdzie. 0,01mm odchyłu w co po niektórych sytuacjach może się skończyć stratą kilkunastu tysięcy.

http://www.auto-szlif.pl/oferta_s68.html

mowisz ze ta szlifiernia jest jakas niedoinwestowana? No dla mnie, jezeli jakas szlifiernia ma np swoje stoisko na targach samochodowych to cos znaczy... Zerknij zreszta na fotki, masz tam fotki sklepu, jak i samej hali maszynowej. Wyglada to jak zabrudzony, zaciemniony warsztat pana Henia? http://www.auto-szlif.pl/galerie.html?s ... eria&id=11

o, nawet daja gwarancje 12 miechow?

Troche dziwne rzeczy momentami opowiadasz. Ale nie mowie ze nie masz racji, i zdarzaja sie szlifierze tacy jakich opisujesz.
Z tym ze jak sie ma to do tego szlifierza co podalem powyzej? Ma wysokie ceny?


http://www.motolublin.pl/viewtopic.php?p=38465

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=65067

i jeszcze jakies eventy sponsoruja....?

Wiec tak jak pisalem, sa miejsca gdzie zrobisz dobry szlif OD 3500zl, sa tez miejsca gdzie zrobisz TAKI SAM szlif za mniej niz polowe tej ceny!

I nie mowie ze ta szlifiernia MUSI byc tego przykladem... Ja mialem zrobiony szlif cylindrow + hon za 5 stow. I szlifierz nie wygladal tak jak ta firma. Tylko gorzej. Nie padl mi po 1 bucie. Znaczy co - mialem szczescie?

PONOWNIE pisze - mozna to zrobic tanio i dobrze. I nie piszcie mi juz ze nie mozna tanio zrobic szlifu, bo jeden zrobi za cene kosmiczna, a inny TANIEJ, i tu nie ma juz za bardzo o czym gadac.
Ostatnio zmieniony śr 23 gru, 2009 16:33 przez ODINN, łącznie zmieniany 4 razy.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
falkon86
Coś już wiem
Coś już wiem
Posty: 58
Rejestracja: pt 26 cze, 2009 18:11
Lokalizacja: siedlce
Kontakt:

moim zdaniem to szlify robi sie na wlasne ryzyko wspolpracuje z firma z piaseczna niby cena niewygorowana robia szybko to co klient chce odrazu podaja cene uslugi i czesci byly u nich robione 2 silniki dio civa i golfa i chodza lux jednak ca im cos niewyszedl ale jesli sie szlifuje silnik to nigdy nie ma pewnosci ze bedzie chodzil niezaleznie od ceny jaka za to biora
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

ot wsio.

zalezy gdzie, zalezy ile, zalezy za ile, zalezy kto robi, zalezy czy pan ktory to zwykle robi dobrze jest dzis w pracy :mrgreen:

I tak to sobie mozna ciagnac...
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Co do maszyn nie tylko to złoto, co się świeci - współpracuję z tokarzem który ma tokarkę pamiętającą Bieruta - wszystkie zlecone roboty robi z dokładnością do 0.01mm
Już nie demonizujmy - szlif bloku to kwestia osiowego roztoczenia kilku dziur z odpowiednią, ale nie kosmiczną dokładnością.

Cipowaty fachowiec zdupczy robotę na najnowszej maszynie z 84 komputerami, dobry fachowiec zrobi robotę na przysłowiowej wiertarce i wsio będzie git ..
Ostatnio zmieniony śr 23 gru, 2009 21:16 przez roball, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki CA”