Popychacze zaworów - REWITALIZACJA

Porady jak co zrobić w naszych autach

Moderator: Moderator

Awatar użytkownika
TiGRA
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 1777
Rejestracja: pt 06 lip, 2007 11:17
Lokalizacja: Kórnik /k. Poznania
Kontakt:

“Nissanowskie popychacze, gwarancja klekotania… zawsze…”
Wykonywałem tą operacje wiele razy na moich silnikach I zawsze pomagało. Popychacze hydrauliczne używane przez Nissana są takie jak cała reszta popychaczy hydraulicznych spełniających swoja funkcję i budowę: przy użyciu oleju silnikowego jako poduszki do kontroli akcji zaworów, masz praktycznie bezdotykowy, samoregulujący się układ rozrządu silnika, który jest cichy i wydajny. Wszystko ładnie pięknie dopóki się te popychacze nie wysypią…

Widziałem dwa “tryby” wysypania się popychaczy:
1) Zawór popychacza, który jest odpowiedzialny za przepływy oleju zebrał syf pomiędzy kulkę i siodełko, które pozwalają na swobodny przepływ oleju do i z popychacza podczas ściskania. Gdy taka sytuacja ma miejsce, spód obudowy popychacza „wysycha” i powoduje stuki, które rzeczywiście słychać.
2) Obudowa popychacza zaczęła teleskopowo ocierać o głowicę. To jest rzadkość w przypadku popychaczy. Części te są precyzyjnie wykonane i idealnie dopasowane z głowicą. Jednakże, osad z oleju [ten syf, który zostawia brązowo-czarny nalot na częściach] może pokryć ścianki popychacza i gniazda powodując ocieranie tych części o siebie i zablokowanie popychacza.

Najlepszą rzeczą, która możecie zrobić to zapobiegać takim sytuacjom zmieniając olej sukcesywnie, co ~5000km, na olej wysokiej jakości typu MOTUL lub inny wysokiej jakości olej na bazie syntetycznej. Oleje te mają większą odporność na wytrącanie osadów pokrywających części silnika – to jest również powód, dla którego używa się takich olejów w silnikach turbodoładowanych.

Niestety wersja #2 jest typowo nie naprawialna ze względu na to, że nie wyciągniesz popychacza z gniazda. Jeśli jednak uda ci się je wydostać, dobry szlifierz ogarnie robotę. Jeśli było ciężko je wydostać i rozebrać to możliwe, że to było powodem uszkodzenia.
Wersja #1 jest dużo prostsza do ogarnięcia. Polega na rozebraniu i złożeniu wszystkiego do kupy po solidnym czyszczeniu.

Popychacze hydrauliczne są poddawane sporym obciążeniom, przez co są podatne na zużycie, jednak jest jedna rzecz, która przemawia na ich korzyść, to ich rozmiar. To pozwala rozłożyć obciążenie na większej powierzchni, więc ich zużywanie nie będzie tak widoczne jak na przykład w mniejszych częściach stosowanych w silnikach V8 z klawiaturą na zaworach. Nawet wtedy można dojść do wniosku, że ich stopniowe zużycie jest wolniejsze niż większość, jakie widziałem. Pamiętajcie, ze nie można wymieniać jednego popychacza – trzeba wymieniać cały zestaw za jednym razem.

Jeden szybki sposób na określenie, który popychacz dał ciała to ściśniecie go. Jeśli jest „pusty” to przy ściskaniu ręką wyczujesz brak oleju i to na bank ten sobie stuka. Ten test musi być wykonany natychmiast po wyjęciu z gniazda. Jest szansa, że w wypadku, gdy po wyjęciu obrócisz go to powietrze dostanie się do środka i pozwoli na ściśnięcie, pomimo, iż popychacz był dobry. Oczywiście w przypadku, gdy to zatarcie [#2] jest powodem awarii, nie ściśniesz popychacza. W tym przypadku rekomenduje się rozebranie i korektę wszystkich popychaczy.

Nowe popychacze trochę kosztują w ASO, więc dla tych, co nie mogą sobie pozwolić na taki wydatek, a mają trochę wolnego czasu i zdolności manualne, jest to idealne rozwiązanie alternatywne. Zawsze możesz kupić parę nowych, ale regenerując je samodzielnie zaoszczędzisz wiele więcej kasy.

Narzędzia potrzebne do roboty:

Coś wystarczająco ciężkiego z płaską powierzchnią, na którym możesz bez obaw o uszkodzenie popychacza położyć i uderzyć celem rozmontowania wewnętrznych części korpusu popychacza. Dobrym narzędziem jest tutaj kowadełko lub imadło. POWIERZCHNIA MUSI BYĆ PŁASKA
Szczypce
Mały punktak
Szorstka myjka kuchenna
Papier ścierny wodny o gradacji 1500 i większej
Wiaderko płynu do czyszczenia gaźników + sitko na części
250ml dobrego oleju silnikowego
pucha WD-40

1. To jest Popychacz / Hydros / szklanka.
Jak zwał, tak zwał… Widok od góry i od dołu

Obrazek

2. Aby wyjąć środek popychacza, musisz uderzyć podstawą o płaska powierzchnię tak by wyskoczył wewnętrzna blokada trzymająca środek. Ten krok wymaga zdecydowanego uderzenia, próbuj coraz mocniejszego uderzenia, aby poluzować środek popychacza, sprawdzając po każdym uderzeniu, aż uzyskasz pożądany efekt i wyczujesz siłę, z jaką uderzać.
Łatwo rozpoznasz czy zacisk poluzował się po tym jak baza popychacza zrówna się poziomem z obudową.

Obrazek

3. Szczypcami wyjmij bazę popychacza z obudowy. Ten płaski kawałek metalu leżący na czerwonej ściereczce widoczny na następnej fotce to wewnętrzna cześć bazy popychacza. Jeśli nie wyjdzie podczas wyciągania bazy wystarczy solidnie potrząsnąć, aby go wydostać.

Obrazek
Obrazek

4. Otwórz bazę poruszając obiema częściami. Uważaj, aby nie zgubić sprężynki będącej wewnątrz.

Obrazek

5. Taki widok powinieneś mieć u siebie.

Obrazek

6. Zabudowa zaworka wewnątrz bazy popychacza. Rozebrałem go, aby pokazać rozmiary tego mechanizmu. Części są malutkie, co widać na fotce. W sumie widać na czym polega praca tego zaworka – malutka stalowa kuleczka z łożem uszczelniającym na sprężynce porusza się w łożu głównym bazy. Zaworek ten pozwala olejowi dostać się do wnętrza popychacza, ale nie pozwala się wydostać w normalnych warunkach pracy. Podczas rewitalizacji popychaczy radzą odłożyć te małe części w bezpieczne miejsce, bo można je łatwo zgubić. Czyszczenie zdejmie wszelkie osady z części. Będzie krok o upewnieniu się o szczelności zaworka. W sumie to może nawet nie rozbierajcie wszystkich zaworków żeby ich nierozszczelniać, a i tak podczas składania i próby szczelności wyjdzie, który nie działa prawidłowo i tego trzeba będzie przeczyścić. Te części są naprawdę maleńkie i łatwo je zgubić lub uszkodzić.

Obrazek

7. Polecam do czyszczenia środki do gaźników, są cholernie dobre. Niektóre można dostać w wiaderkach z sitkiem w zestawie, a inne w sprayu. Przewagę maja wersje z sitkiem, bo pozwalają na czyszczenie i suszenie w sitku, co jest wygodne. Dla własnego bezpieczeństwa radzę dobrze przeczytać instrukcje postępowania z tymi środkami i stosować się do zaleceń producenta. Ceny nie są wygórowane.

Obrazek

8. Włóż części do koszyczka/sitka Zauważ, że zaworek poskładałem na czas czyszczenia. Pokazałem jeden popychacz w koszyczku, ale bez problemu zmieściłem wszystkie na raz. Umieściłem większe części na dole, a mniejsze na górę. Pozwól im leżeć w preparacie co najmniej 2 godziny dla konkretnego wyczyszczenia. Oczywiście nie musisz stosować tego rozwiązania.

Obrazek

9. Przepłukać wszystko strumieniem zimnej wody. Potem przedmuchać do dokładnie go wysuszenia [najlepiej kompresorkiem]. Po osuszeniu solidnie opryskać WD-40, aby pozbyć się resztek wody i zabezpieczyć przed rdzewieniem.

Obrazek

10. Używając ściereczki kuchennej upewnij się, że dokładnie przejedziesz po powierzchniach wewnętrznych jak i zewnętrznych szczególnie tych, które mają kontakt z wałkami I gniazdami głowicy. Części ruchome bazy popychacza również powinieneś zdrowo poczyścić. To ma na celu przygotowanie popychaczy do ostatecznego polerowania przed poskładaniem ich do kupy I założeniem w gniazdach. Nie powinno to robić problemów, ale nie warto przesadzać z tym czyszczeniem.
Podczas tych działań zwróć szczególną uwagę na obudowę popychacza. Góra to miejsce gdzie wałki mają kontakt z obudową i jest tam malutka dziurka na środku. Jeśli zauważysz jakieś anomalia szczególnie wokół tej dziurki, popychacz powinien być wymieniony na nowy. To normalne, że są tam ślady od wałków, ale po potraktowaniu ich ściereczką powinny zniknąć. Jeśli utkniesz na dłużej ścierając jakąś skazę bez efektu znaczy to, że popychacz jest już do wymiany. Lepiej to zrobić, bo skutki mogą być poważne, jeśli to olejesz.

Obrazek

11. Jak już zakończysz zabawę Twoje części powinny wyglądać mniej więcej tak…

Obrazek
Obrazek

12. Najpierw instalujemy sprężynkę w większej części bazy popychacza.

Obrazek

13. Wypełnij olejem dolną część bazy popychacza zostawiając około 2-3 mm wolnego.

Obrazek

14. Następnie zainstaluj mniejszą część zaworka stroną mechanizmu skierowaną w dół. Jak zamkniesz ściskając zaworek będzie w nim troszkę powietrza. Weź mały punktak i wciśnij teraz kulkę w zaworku podczas ściskania zaworka z bazą popychacza. Powietrze wyleci z zaworka jak i troszkę oleju. Upewnij się, że zaworek jest dobrze wpasowany dolną część bazy popychacza i wtedy dopiero usuń punktak. Powoli pozwól obu częściom się rozszerzyć pod wpływem siły sprężynki. Obserwuj czy pojawiają się pęcherzyki powietrza, które mogą zostać wessane do środka zaworka – widać je na spodzie zaworka. Kiedy się maksymalnie rozszerzy spróbuj go ścisnąć ponownie. Nie powinno się udać. Jeśli wypływa olej z zaworka ściśnij I rozluźnij go kilkukrotnie, aby ustawić prawidłowo kuleczkę wewnątrz siedziska w zaworku. Jeśli to nie pomaga musisz rozebrać całość i ponownie wyczyścić i poskładać zawór. Jeśli wszystko jest ok. przechodzimy dalej.

Obrazek
Obrazek

15. Załóż pokrywkę na obudowę zaworka. Tak będzie wyglądać złożona baza popychacza.

Obrazek

16. Teraz instalacja bazy w obudowie popychacza. Top ta „najweselsza” część zabawy. Musisz się upewnić, że wewnątrz obudowy nie ma nic oprócz grawitacji ;) Ważne, aby cała operacja wyglądała dokładnie jak na fotce. Musisz trzymać to wszystko dokładnie tak jak na fotce I delikatnie wsunąć bazę do obudowy.

Obrazek
Obrazek

17. Kiedy już masz bazę w obudowie będziesz musiał je ścisnąć aby wskoczył zatrzask na dolną część bazy. Upewnij się, że masz bazę popychacza wyrównaną z obudową albo będziesz się męczył cały dzień I nie przeskoczysz tego kroku.

Obrazek

18. Aby wykończyć pracę potraktuj obudowę papierem ściernym o gradacji 1500 lub więcej. Uzyskasz w ten sposób naprawdę gładką powierzchnię wolną od rys.

Obrazek

Dopilnuj czy wszystkie popychacze są wolne od skaz, rys i nadżerek. Również gniazda popychaczy często dostają po dupie podczas instalacji zaworów i sprężyn, więc je również warto sprawdzić. Popychacze powinny wpaść w gniazda bez używania jakiejkolwiek siły.




Tłumaczenie z angelskiego wiec za ewentualne błędy przepraszam.
STORY by ASHSPECZ
FOTKI by ASHSPECZ
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
ODINN
-#Klubowicz
-#Klubowicz
Posty: 1575
Rejestracja: czw 01 wrz, 2005 02:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

dobry post.
Kolektory dolotowe & wydechowe, wydechy, przepustnice, intercoolery, chlodnice, szyny paliwowe, aluminiowe zbiorniki paliwa.
Awatar użytkownika
scooter
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 4149
Rejestracja: sob 02 wrz, 2006 14:33
Lokalizacja: Koszalin

Mega :)
nieźle się napracowałeś :D
<center>
<span style="color:WHITE">ZAPRASZAM NA INSTAGRAM</span> <a href="https://www.instagram.com/silverproject.eu/" target="_blank" title=""></span>
<span style="color:cyan">Potrzebujesz części samochodowych, akcesoriów do tuningu?<br> W sklepie</span> <a href="https://silverproject.eu/pl/" target="_blank" title="tuning, akcesoria, cambery, hamulce hydrauliczne, części samochodowe,drift,drifting,E30,e36,E46,bmw,sklep,s13,200sx,s14, turbo"><strong><span style="color:red;font-size:large">SilverProject</span></strong></a> <span style="color:cyan">znajdziesz ich masę!</span> <br><br> <a href="http://www.silverproject.pl"><img src="https://silverproject.eu/wp-content/upl ... t.png"></a> </center>
Awatar użytkownika
roball
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 3140
Rejestracja: śr 29 cze, 2005 21:33
Lokalizacja: dziura na zachód od Wieliczki

Niom, po angielsku tekst był spoko,
ale po polsku czyta się miodnie ...

Kawał dobrej roboty ;)
Człowiek człowiekowi wilkiem,
a zombie zombie zombie...
Awatar użytkownika
Furious
Stały gość
Stały gość
Posty: 298
Rejestracja: sob 15 gru, 2012 09:26
Lokalizacja: Warszawa Bielany
Kontakt:

Takie video do kompletu znalazłem:
http://www.youtube.com/watch?v=EX5XLh1AFlU

Tłumaczenie tekstu z video na angielski:

1- Take the lifter in you hand and knock on the table (wood) until "falls" the cilinder in it
2- Drop all the oil in the lifter and the small cilinder
3- Then clean ir with WD40 or fuel
4- Push repeatly the little ball inside the cilinder with a knife / toothpick or someting untill the old oil comes off
5- Clean again the cilinder with WD40 and push it (it has to be soft)
6- Dry with compress air, if you could, to clean it properly
7- Put upside up the lifter and fill with new oil to the half aprox
8- Insert the cilinder in it and push sometimes to mix the oil
9- Repeat this 15 times more


Inna wersja:
http://www.youtube.com/watch?v=ogaF4K6g0VA
Ostatnio zmieniony śr 07 maja, 2014 13:42 przez Furious, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to Sam”