Witam,
Od niedawana mam 240sx i jak się teraz okazuje, jeśli w nim czegoś brakuje to nie przypadkiem - było zepsute
Fikał zegar, wskaźnik otwarcie drzwi i brak lampki w środku. Na forum sugerowaliście żeby sprawdzić bezpieczniki (3 od góry po prawej, 4-ty od dołu po lewej). Sprawdziłem - obydwa spalone
W samochodzie zamiast radia była plątanina kabelków. Udało się tylko namierzyć głośniki z przodu (4-5 Ohm) i masę (jakaś taka mizerna, cienki czarny kabelek - może też przerabiana?). Nie mam niestety żadnego z obiecanych przez serwisówkę napięć - ani "battery" ani "Ingnition ACC or ON".
Pierwszy to miał być kabelek R/B (czerwono-czarny?), drugi L (niebieski). Mam różne, jest czerwony z czarnym paskiem wzdłuż ale też cienki i brak napięcia. Sprawdziłem wszystkie kabelki w dziurze na radio - napięcie brak.
Na bezpiecznikach jest bo działą teraz prawidłowo zegarek i oświetlenie.
Co zrobić: szukać gdzie się te kabelki urywają czy po prostu położyć nowy kabel z tymi napięciami? T odrugie prostsze, ale jak się wpiąć pod drabinkę z bezpiecznikami? W serwisówce jest to oznaczona jak złączka M5, ale za bardzo nie wiem gdzie on. Może ktoś podpowie gdzie on, albo gdzie najporściej wyciągnąć potrzebne prądy?
Pzodrawiam,
Marcin.
Gdzie się włączyć pod "Battery" i "Incogition
Moderator: Moderator
ACC poprowadź sobie ze stacyjki, wybadaj na którym biegu stacyjki gdzie się napięcie pojawia. A stałe zasilanie najlepiej od aku z bezpiecznikiem na kablu.
N/A-LPG KILLER
Japan Auto
Japan Auto